Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przedmowa
J
akoludziewszyscyjesteśmyzależnijednioddrugich–itoodurodzenia.
Losdziecka,cooczywiste,zależyodjegorodziców,beznichbynieprzeżyło.Alejeśliprzyjrzymysiętejkwestiiniecobliżej,dostrzeżemy,żerodzicetakże
sązależniodswojegodziecka–niewkwestiifizycznegoprzeżycia,alezewzględunapoczuciesensunadawaneichżyciu.Jeślidzieckoumrzelubzostanieimodebrane,
będązrozpaczenizpowodunajokrutniejszejtragedii,jakamożedotknąćczłowieka.
Wszyscyludziezależąwięcodsiebienawzajem.Monteskiuszmówiłoobecnymwnas„zwierzęciuspołecznym”,alewrównymstopniucospołeczni,jesteśmyteż
słabi,przynajmniejzbiologicznegopunktuwidzenia–bezpazurów,kłów,pancerza,rogów,zniezbytrozwiniętymimięśniami,awporównaniuzdużymidrapieżnikami
dysponujemyniewielkąsiłą…Jeślijakogatunkowiudałonamsięprzeżyćiodnieśćsukces(wedługniektórychnawettrochęprzesadny!),stałosiętonietyledziękinaszej
silefizycznej,codziękipielęgnowaniuzdolnościwiązaniasięzinnymi.
Odzaraniadziejówgrupyludzkiezawdzięczająswojeprzeżyciesolidarnościiwzajemnejpomocy,więzomwzajemnościiwspółzależnościtkanymmiędzydorosłymi
członkamispołeczności,aletakżemiędzypokoleniami.Dziecizależąoddorosłych,aleprzyszłośćdorosłychzależyteżoddzieci,którepewnegodniabędąimpomagać,
apotem–wspierać;osobywiekowewymagająopiekizestronymłodszych,jednocześniesamewciążimpomagająnamnóstwosposobów,sąteżnośnikamipamięci
idoświadczeńgrupy.Słowem:imściślejszesąwięziwspółzależnościwspołecznościludzkiej,tymjestonabogatszaibardziejzdolnadorozwojuiprzetrwania.Ajej
członkowiemająwiększeszansenaszczęścieispełnienie.
Dlaczegozatemlekceważymywspółzależność1?Acogorsza,dlaczegoczasemsięjejboimy?
Dziejesiętak,gdyżmylimyjązjednostronnązależnością(jednaosobaniemożeniczrobićbezdrugiejosoby,którarobidlaniejwszystko),ajednocześnieżyjemy
wepocedominacjiideałówautonomiiisamowystarczalności(byniemówićoegoizmieinarcyzmie).Alewspółczesnanieprzytomnapogońzaindywidualnąwolnością
(„Żebytylkoodnikogoniezależeć”)ucorazwiększejliczbyosóbwywołujeuczuciesamotności,bezbronności,słabości.Zlękuprzedsłabościąpłynącązzależności
oddajemysiębowiemwramionajeszczewiększejsłabości,amianowicie–samotności.
Jestnatorozwiązanie:radośnieprzyjąćwspółzależność!Cieszyćsięnią,rozumiejąc,żenasrozwijaiwzbogaca,żeczyninassilniejszymiimądrzejszymi.
Jakmówiafrykańskieprzysłowie:„Samemuidziesięszybciej,alerazem–idziesiędalej”.Iweselej!
Atozamierzamypokazaćciwtejksiążce.