Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Opadłanapoduszkę,któraniemalnatychmiastzrobiłasięmokra
odłez.Czułasię,jakbyprzejechałponiejwalec.Daradę,pomyślała.
Bojeślinie,rozpadniesięnadrobnekawałki,awtedytrudnojuż
będzieposkładać.
Oczymtakmyślisz?zapytałaBlanka,całującprzyjaciółkę
wpoliczek.Itymsamymwyrywajączzamyślenia.
OmoimrozstaniuzMatim.
Tojużzatobą.
Naszczęście.
***
Siedziaływetrzyprzygorącejczekoladzieirozmawiałyożyciu.
Tworzyłyjużzgranetrio,gdydołączałdonichDaniel,którego
dotowarzystwazaprosiłaKsenia.Śmiałysię,żebyłyjakAniołki
Charliego,zasobąposzłybywogieńistoczyłyniejednąbitwę,
chociażniezawszezwycięską.Ijakichfilmoweodpowiednikinie
tylkowyglądemsięróżniły.Kseniabyłajajcarą.Pozatymwjejżyciu
panowałchaosibałagan,aleonajakośsięwtymwszystkim
odnajdywała.Blankachciała,bywidzianowniejkonkretną,
niewzruszonądziennikarkę.Dziewczynypodejrzewały,żejejstosunek
dofacetów(znaczylidlaniejtylecododatekdożycia)byłzasłoną
dymnąiszczepionką,któramiałachronićprzedchorobązwaną
zakochaniem.NatomiastNataliawiedziała,czegochce,amianowicie
dobrzesytuowanegomęża,apotemdziecka.Tobyłyjejpriorytety.
RozmowywTwistedbyłykażdejznichpotrzebne.ToDaniel,
wkońcujedynymęskiczłonek(jakkolwiektobrzmiało)ichspotkań
powiedział,żetogadaniedziałajaknajlepszaterapia.Dlategochoć
dziewczynynajchętniejspotykałysiętylkowetrzy,byłyitakiedni,
kiedydopuszczałydoichekskluzywnegogronaDaniela,bomiał
wsobiekobiecypierwiastek.Ijakniktznałsięnafacetach.
Tymrazembyłytylkowetrzy,ponieważichprzyjacielmiałjakieś
mieszkanioweproblemy.
RozmawiałaktóraśzDanielem?zapytałaBlanka.
Dzwoniłamdoniegowczoraj,alepowiedział,żeogarniatemat
isięodezwierzuciłaKsenia.
JaktoDaniel…dodałaNatalia,wyjadającłyżeczką
rozpuszczonepianki.