Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
HannaPopowska-Taborska
prof.em.InstytutuSlawistykiPAN
Odwojguslawistach.
Historiawydobytazmrokówpamięci
JużodkilkulatprzyjaźniłamsięzjęzykoznawcąislawistąLeszkiemMo-
szyńskim,gdypewnegodniaodkryliśmy,żewnaszychrodzinachżyje
tasamalegenda:w1846r.naszeprababki,jakomałedziewczynki,ucie-
kaływprzebraniuchłopskimnawoziedoLublinawrazzresztąrodziny,
ostrzeżonąprzezmiejscowychchłopówprzednadchodzącąrzezią.Zaczę-
łamszperaćwewspomnieniachzdzieciństwa,wydobywającznichkilka
nazwiskzapamiętanychczęściowoprzeznasoboje.Powtarzałysięone
równieżwpisanymprzedpięćdziesięciulatypamiętnikumatkiLeszka.
KiedyLeszekpróbowałrekonstruowaćrodzinnedrzewogenealogiczne,
napisałamdoniegolist:
Warszawa,7lipca1984r.
Leszkumiły,
przemyślałamTwójlistisądzę,żeprababkąmojąbyłarzeczywiścieJuliazDę-
bickich.Jejcórka,amojababka,StefaniazBobakowskichGrabowska,mieszkała
znamiodmegowczesnegodzieciństwa.Dużoprzebywałamwjejtowarzystwie
izapamiętałamkilkaopowiadań,m.in.to,żejejmatkajakomaładziewczynka
uciekałazDębicywprzebraniuchłopskimnawoziedoLublinawrazzrodzicami
wczasierzezigalicyjskiej,gdyżchłopiuprzedziliichogrożącymniebezpieczeń-
stwie.Zwykresu,którymiprzysłałeś,wynika,żeowądziewczynkąmogłabyć
tylkoJulia,gdyżwszystkieinnemiejscatujużzajęte.MojaBabciazginęła
wPowstaniuWarszawskimmając77lat.Niezachowałysięponiejżadnedoku-
menty,aledobrzepamiętam,jakjeszczewczasiepowstaniamówiła,żentedwie
siekierki”(tzn.77)zabiją.Urodziłasięwięczapewnewroku1867,copozwala