Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Acotozamakabrycznakolejka?
KtodoCieniazhołdamisiętłoczy?
Dobrze,cieniu,żemaszmartweoczy,
Jeszczelepiej,żeiustatwoje
Śmierćwieczystymzamknęłaspokojem,
MiłosiernaŚmierćDobrodziejka.
Anajlepiej,żejużniemaszsiły,
[.........................]
(W2,447)
27grudnia59-letnipoetaumierawZakopanem.Niemożna
byłoTuwimauratować:serce-dosłownie-pękło(Tuwimna-
zywałjewSkrzydlatymzłoczyńcyusekundnikiemżycia”,W2,132).
Drzewopoezjipolskiej-isamaniewiem,czytojestmetafo-
ra-padanagle,ścięte;będziedrewnemnaTuwimowątrum-
nę.(ByćmożetrzebaksiążkęożyciuTuwima,ojegotrwaniu
wpoetyckichprzemianach,otwieraćśmierciąiśmierciązamy-
kać,jego,którybyłusamymżyciem”).
wierszapomyślanyàrebours,«Gałczyńskiegopamięciżałobnyrapsod».Czy
też-uczestniksmutnegopogrzebu,rażącodalekiegoodceremoniałunależ-
negopoecie-swój,oryginalny,osobny,przewrotnyodpowiednikwierszaCoś
tyAtenomzrobił,SokratesieśSwój,gdypamiętaćorealiachlatczterdziestych
ipięćdziesiątych,poetyckiepilog«sprawyGałczyńskiego».Znakomiciesię
tenniedokończonywierszrozpoczyna.Wierszpoety,któryoddawnaprzestał
byćWielkimCzarodziejem.Poety,któryniekiedyukładałidrukowałwier-
sze,jakichoczekiwałmecenas.Ipoety,któryprywatnie,wbrulionowychza-
piskachinotatkach,chybastanąłnaprogujakiejśprzemiany,istotnejigodnej
uwagi.Hołdytejprzemianyświadectwemjednymznajmocniejszych”.
Pęknięcie
18