Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
„Jesteśpełnałaski”(por.Łk1,28).NieproponujeJej:
„Wieszco,potrzebujęSyna,możebyścośzrobiławtym
zakresie”.AOnanieodpowiada:„Notobioręsię
doroboty”,tylko:„Niechmisięstanie”.Papieżpodkreślał
wrozmowiezmłodymi,żeto„niechmisięstanie”nie
jestsłowemrezygnacji:„nodobra,niechbędzie,jaksię
niedainaczej,poddajęsię,wolaNieba,zniąsięzawsze
trzebazgadzać”.Nie,tamjest:„niechbysięstało”.
TojakaśniesamowitaperspektywaopisanasłowemBoga,
gdyMaryjamówi:„Sprawto,konieczniesprawto,
niechbybyło”.Tojestdoświadczeniemocysłowa.
Bógniemówitego,żebysobiepogadać.Robitopoto,
bojużsięrozgląda,nakimtosłowospełni.Idacisiłę,
żebysięnatobiespełniło.Tojestsposóbnasłuchanie
słowa.Dlategotylesięmówi,żekatechezanie
wystarczy.Przycałejswojejwadze,przycałymswoim
znaczeniuniewystarczy.Katechezatoważnyobszar
działaniaKościoła,alekatechizmniejestnatchniony.
Zrozumienie,doczegocięwzywawiara,jestważne,ale
niewszystkozrozumiesz,niewszystkosięułożywjakiś
sylogizm,dowód.Nie.Wiaraszukazrozumienia,ale
potrafiprzekraczaćteżtakiemomenty,kiedysięzderza
zabsolutnątajemnicą.Dlategojestpotrzebnespotkanie
zesłowemBogawdoświadczeniujegomocy,pewności
isiły.Spotykamysięniezksiążką,niezteorią,ale
zBogiem,którymówiidajełaskę.