Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przezcałyczaspiętnowypalonenaosobowościnastolatek,naichtożsa-
mości,dawałoosobieznać–razzwiększą,razzmniejsząsiłą.Skorotak
było,niemogliśmypozostaćobojętnyminanieustannepamiętanieprzez
Koleżankiotamtymczasie–postanowiliśmyutrwalićjeiprzekazaćdalej.
TrzybyłewięźniarkinajtrudniejszegodoprzeżyciaobozuwAuschwitz-
-Birkenaupozostawiłyposobieważnąspuściznę–jejupowszechnienie
uznaliśmyzapowinność.
OdwczesnejmłodościwiedziałyśmyzsiostrąopobycieMamywOświę-
cimiu,niepozwalałotymzresztązapomniećnumerwytatuowanynaręce
Mamy,alenicpozatym–Mamapoprostunicnatentematniemówiła.
Teraz,zperspektywytakodległegoczasuwydajesię,żeniebyławstanie
powrócićwewspomnieniachdotegofragmentuswojegożycia.Zbiegiem
latostrośćtychwspomnieńjakbyzłagodniała,boMamazaczęłaopowiadać.
Pamiętamyteopowieści,aleprzedewszystkimsąonespisane.Utrwaliły-
śmynapiśmieMamyopowieść-rzekęwprzekonaniu,żezasługujenawłą-
czeniedotychświadectw,któreniepozwolązapomniećotym,coludzie
mogązrobićludziom.
NajstarszysynLucynyJanwspomina,żeichmama„odzawsze”gro-
madziła,zwłaszczawdługiejesienneizimowewieczory,swojągromadkę
pięciorgadzieciisnułaoświęcimskieopowieści.Wszystkiepilniesłuchały,
choćtylkonajstarszemogłyzrozumiećichsens.JanekTargońskidostarczył
miwielecennychmateriałów,którewzbogaciływywiadLucyny–artykuły
wmiejscowejprasie,notatki,zdjęcia.Teostatnieniestetyrzadkopokazują
Lucynę;wjejmłodości,nawsi,niktnierobiłzdjęć.
PozanagraniemwspomnieńMamyispisaniemopowieściLucyny
iMariiwksiążcezamieszczamlisty–te,którezachowałysięwrodzin-
nycharchiwach.ZnaleźliśmywnichtylkojedenlistodLucynydoMamy
ikilkalistówMamypisanychdoLucynyodkońcalatdziewięćdziesiątych
ubiegłegowieku.Innezostałyzapewneprzezadresatkizniszczone.Waż-
nymicennymźródłemwiedzysąteżlistyMariiwysyłanezOświęcimia
nielegalnądrogądobratainarzeczonego,którzypoaresztowaniurodziny
pozostaliwSosnowcu.
ListyMamydoLucyny,choćpisanekilkadziesiątlatpozakończeniu
drugiejwojnyświatowej,awięctakżeichoświęcimskiejgehenny,zawiera-
ją–prawiekażdy–wspomnieniazobozu,aprzedewszystkimzWeiden.
ZbiegiemlattenetapżyciawydajesięszczególnieważnydlaMamy:tak,
jakbytychkilkamiesięcyprzeżytychwatmosferzeniczymnieskrępowanej
radościzodzyskaniawolnościrekompensowałojejniecoszareiniełatwe
życiestarszejosoby.Dobrze,żeMamaobokkoszmarnychwspomnień
zOświęcimiamiałatakipsychicznyazyl.
Mamadużoczytała,zwłaszczawstarszymwieku,kiedypoprostu
miałajużnatoczas–gazety,aleprzedewszystkimksiążki.Jejbiblioteczka
13