Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żenigdyniebędzieimufał.Niewykluczałmożliwości,
żeinformacja,którąotrzymujezaichpośrednictwem,
możebyćprawdziwa,alestarałsiępodchodzićdoniej
zdystansem.
Krawędźklifu,spadającąpionowodomorza,
większośćludziuznałabyzawskazówkę,żebyłoby
głupotąiśćdalej.AleniePyrron.Zmysłymogłyby
gooszukać,zatemniewierzyłim.Nawetgdybywyczuł
tękrawędźpalcamistópalbozacząłtracićrównowagę,
nieprzekonałobygoto,żezarazspadnienależące
wdolekamienie.Nie,niemiałnawetpewności,żetaki
upadekzrujnowałbymuzdrowiealbopozbawiłżycia.
Jakmógłbybyćtegopewien?Przyjaciele,którzy
zapewneniebyliażtakimisceptykami,chronili
goprzedtegorodzajuwypadkami,alegdybynieoni,
popadałbycochwilęwtarapaty.
Czytrzebasiębaćzłychpsów,jeśliniemasz
pewności,żeciępogryzą?Tylkodlatego,żerzucającsię
naciebieszczekająiszczerząkły,niemożeszsądzić,
żenapewnociępokąsają.Anawetjeślitaksięstanie,
toniekonieczniemusitoboleć.Cośnadjeżdża,gdy
chceszprzejśćnadrugąstronędrogi?Icóżztego?
Wcaleniemusiszwpaśćpodtenwóz.Apozatym,czy
jestjakaśróżnicawtym,czyżyjeszczyjesteśmartwy?
Pyrronowijakośudałosięprzejśćprzezżycieztaką
filozofią.Byłobojętnynawszystkoizdołałposkromić
typowe,taknaturalnedlaludziemocjeizachowania.
Tooczywiścielegenda.Zapewneniektóre
zprzedziwnychprzygódPyrronawymyślonopoto,żeby
mócnatrząsaćsięzjegofilozofii.Aleniektóreznich
mogąbyćprawdziwe.Kiedyśzachowałpodobno
olimpijskispokójnaokręcieprzebijającymsięprzez
okrutnysztorm,zdaniemświadkówjeden
znajstraszliwszych,jakiekiedykolwiekszalały
namorzach.Wiatrpodarłżaglenakawałki,wielkiefale
przelewałysięprzezstatek.Wszyscybyliprzerażeni.