Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
11
którepotrafiłyjednakwciąguwiekówwspółżyćzesobąpokojowo.Nie
chcianoprzytymzauważyć,żePółwysepKrymskiniebyłprzedpodbiciem
goprzezRosjanwkońcuXVIIIw.bezludnąpustynią,leczpaństwemTata-
rówkrymskichNiebyłotoprzytympaństwokoczowników,leczziemia
ludziosiadłych,trudniącychsięrolnictwem,rzemiosłemihandlem.Nieda
sięoczywiściezaprzeczyć,żeprzedstawicieleTatarówbraliudziałwnisz-
czącychziemięsąsiadównajazdach,aletakiewojnyprowadziliwtymsa-
mymczasiewładcyMoskwy,Wilna,Krakowa,apotemWarszawy.Współ-
cześnibadaczebezjakiejkolwiekrefleksjiprzyjmująrosyjskątezęoprzyna-
leżnościetnicznejKrymudoRosji,niezauważająclubraczejniechcączau-
ważać,żeRosjaniepojawilisięnatymPółwyspiedopierowXVIIIw.,jako
zdobywcyirozpoczęlibrutalną,nieprzebierającąwśrodkachakcję,mającą
zmusićTatarówdoopuszczeniatejziemi.Procestentrwałprzezcałyczas
istnieniaimperiumcarskiego,abyosiągnąćapogeumwokresieporewolu-
cyjnym,zwłaszczazaśpoIIwojnieświatowej.
WliteraturzezwróconouwagęnapodobieństwolosówPolski
iKrymuniezauważającjednak,żewrozbiorachRzeczpospolitejuczestni-
czyłytrzysąsiadującezniąpaństwa(wIIrozbiorzetylkoRosjaiPrusy),
aChanatKrymskizostałpodbityprzezsąsiadująceznimImperiumRosyj-
skie.CarlvonClausewitzstwierdzałPolskawowymczasie[wchwili,gdy
uległarozbiorom-przyp.mójM.G.S.]byłapodwzględempolitycznym
niewielewięcejniżniezamieszkałymstepem;ipodobniejakmałobyło
możliwościstałegouchronieniategobezbronnego,położonegomiędzyin-
nymipaństwamistepuodichnapaści,takrównietrudnobyłozapewnićnie-
naruszalnośćtegopaństwa.Ztychwszystkichpowodównienależałobysię
bardziejdziwićupadkowiPolskibezrozgłosu,niżcichemuzlikwidowaniu
OrdyKrymskiej4.Niezależnieodtego,czyocenaClausewitzabyłasłuszna
4C.vonClausewitz,Owojnie,księgaszósta,rozdz.szósty,Lublin1995,s.450.Dośćbolesne
dlaPolakawcześniejszestwierdzeniaprzywołanegoautora:„Czyistotniemożnabyło
Polskęuważaćzapaństwoeuropejskie,zajednogatunkowącząstkęeuropejskiejrzeczypospo-
litejpaństw?Nie!Byłotopaństwotatarskie,którezamiastleżeć,jakkrymskienadMorzem
Czarnym,nagranicyświatapaństweuropejskich,leżałomiędzyniminadWisłą.(ł)Odstu
jużlatpaństwotonieodgrywałowgruncierzeczyżadnejrolipolitycznej,będąctylkojabł-
kiemniezgodydlainnych.Wtymstanierzeczyiztymustrojemniemogłosiędłużejutrzy-
maćwśródinnychpaństw.Istotnazmianategostanutatarskiegomogłabybyćdziełempoło-
wyczyteżcałegostulecia,gdybyprzywódcytegonarodutegochcieli.Bylijednaknazbyt
Tatarami,abyżyczyćsobietakiejzmiany.Ichnikczemneobyczajepaństwoweiniezamierzo-
nalekkomyślnośćszłyrękawrękęiwtensposóbpędziliwprzepaść.Nadługoprzedpodzia-
łemPolskiRosjanieczulisiętamjakusiebiewdomu-pojęcieniepodległego,odgraniczone-