Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ciąguutrzymywał,żemotywemjegoczynubyłazemsta,conie
znalazłowiaryusędziówprzysięgłych.Napytanie,czydopuścił
sięonpotrójnegomorderstwazchęcizysku,odpowiedzielitwier-
dząco,aczkolwiekzaznaczyli,żewobecnieodnalezieniaskradzio-
nychlistówzastawnych,niejestmożliweustaleniezrabowanej
kwoty.BroniącyKozłowskiegozurzędumecenasSzostakowski
domagałsiępotraktowaniatejwątpliwościnakorzyśćoskarżone-
go,wskazywałnajegomłodywiekidotychczasowenienaganne
sprawowaniesię.Nieuchroniłotookrutnegomordercyprzedsu-
rowąkarą.Zostałskazanynapozbawieniewszystkichprawstanu,
dwadzieścialatciężkichrobót,apoodbyciutejkarynadożywot-
nieosiedleniesięnaSyberii.
Ówczesnesądyrosyjskieniezawszekarałypospolitych
zbrodniarzyszubienicą.Byćmożezekonomicznegopunktuwi-
dzeniakorzystniejbyłozagnaćskazańcówdoniewolniczejpra-
cywkopalniach.Atampokilkulatachciężkiewarunkibytowe,
chorobyzakaźneisurowy,mroźnyklimatnaderczęstowyręcza-
łykata.Aleniezawszetaktosiękończyło.Zdarzałosię,żebyli
skazańcyznajdowaliswojemiejscewsyberyjskiejrzeczywistości,
zakładalirodziny,ajeśliposiadaliwykształcenie,mogliliczyćna
intratnąposadę.Niektórzydorobilisięfortun.
KtórąsłomkęwyciągnąłdwudziestotrzyletniJózefKozłow-
skizWilna-niewiadomo.Jegodalszelosynieznane.
18|MARIUSZGADOMSKI|KRYMINALNEWILNO