Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Nawstępiekilkazdańtytułemwyjaśnienia…
Otóż,wmyślsłusznejzasady:nfestinalente”,zanimprzystąpiłemdoniniejszej
rozprawy,którejspiritusmovensbyłanurtującamnieodpewnegoczasuidéefixe,obligu-
jącadoostatecznegowyjaśnieniapewnejniebagatelnejkwestiizwiązanejzhistorycznym
wydarzeniemomiędzynarodowychreperkusjach,któregojednymzbohaterówbyłnasz
chlubnejpamięcirycerzZawiszaCzarnyzGarbowa,atocelemrozwianiawszelkich
ewentualnychwątpliwości,jakiemogłybybyćpowodemniepotrzebnejróżnicyzdańpo-
śródbadaczywinterpretacjimotywówtakiegoanieinnegozachowaniawyżejwymienio-
negowobecswegoniemniejsłynnegoadwersarza,zktórymprzyszłomusięzmierzyćna
udeptanejziemi.
Rzeczwtym,żebyraznazawszeuciąćwszelkiealuzyjnekomeraże,prowadzące
częstodopiramidalnychnonsensówwocenierzeczywistychfaktów–grożącychwręcz
degrengoladąpewnegomitu–jakożepoprostutononlicet.
Zatemniebezkozery,serioidogłębnierozważałemewentualnośćzastosowania
istotnejinnowacjilingwistycznejocharakterzetransformacyjnym,celemnadaniaowemu
elaboratowiekstraordynaryjnejexpressisverbiswymowy.
Wrezultaciejednakintensywnych,zasadnychprzemyśleńdotyczącychaspektów
czystopragmatycznychpoprzestałemświadomie–ba,wręczzpremedytacją–nawybo-
rzetakiejformyliterackiej,którejstylistykaniepowinnaprzysporzyćpotencjalnemuczy-
telnikowi–zdecydowanemuzapoznaćsięzproblemami,któresąprzedmiotemtejbyć
możekontrowersyjnej,zdaniemewentualnychoponentów,pracy–większychtrudności
związanychzichpercepcją.
Niejestwszaktajemnicą,żerozmaiteopracowaniapopularnonaukowe–wpostaci
rozpraw,traktatówiesejów–prowadzonesązazwyczajwtonieemfatycznejnarracji
wdośćzawiłyisformalizowanysposób,niewzbudzającytymsamym–stylistykąskom-
plikowanejterminologii–specjalnegoentuzjazmu,atymbardziejekscytującejfascynacji,
wtrakciezapoznawaniasięzichtreścią.
Toteż,ażebyniedopuścićdoefemerycznegoczywręcznegatywnegostosunku
szanownegoczytelnikadomojegodzieła,takbywkonsekwencjiniepowodowałynimna
przyszłośćambiwalentneodczuciawobectegorodzajuważkichimiarodajnychpublika-
cji,iżebymjasamniemusiałzadawaćsobiepytania:nquislegethaec?”–postanowiłem,