Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WSTĘP
FrancuskilozofegzystencjalistaJean-PaulSartre(1905-
-1980),przekonanylewicowiec,chociażsamniebędącymark-
sistą,traktowałmarksizmjakonieprzekraczalnyhoryzont
naszejepoki1.Wtejwyrażonejzemfaząopiniitkwiprzesa-
da,leczmarksizmzawszestanowiłswoistyfenomen,atakże
odcisnąłwyraźnepiętnonaobliczuświata.Posiadałaspiracje
uniwersalne,chcącobjąćiwytłumaczyćwszystkieaspektyrze-
czywistościspołecznej.Cowyglądaćmożeniecoparadoksal-
nie,marksizmusiłowałjednocześniebyćlozofią,ekonomią,
socjologią,anawet-jaktwierdząniektórzy-szczególnąre-
ligiąpolityczną.Zuwaginatakąrozległośćspojrzeniamu-
siałwywołaćolbrzymiezainteresowanie.Gdyodroku1917,
wnastępstwierewolucjipaździernikowejwRosji,marksizm
przestałbyćwyłącznieteoriączyideologią,ajegowskazania
stałysięwytycznąorganizującążyciespołeczeństw,zaintere-
sowaniejakiewywołał,uległodalszemuspotęgowaniu.Nie-
rzadkowszakżebyłotozainteresowaniekrytyczne.nWszyscy
antykomuniścitoszakale”2-napisałkiedyśSartre,wyznający
pogląd,żenapiętnowanietakszczytnejidei,jakąjestkomu-
nizm,stanowipostępowaniezgruntuniemoralne.Francuski
lozofbyłwbłędzie.Komunizmbynajmniejniemiałpaten-
tunamoralnośćiszczęścieludzkości.Marksizm,jakzresztą
każdaofertaideowopolityczna,wymagałkontry,apoprzezto
weryfikacjibądźfalsyfikacji.Fakt,żeobwołałsięjedynąpraw-
9