Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1987rokupojawiłsiębliżejnieznanystudentIVrokupoloni-
stykiUniwersytetuJagiellońskiego,byzaprezentowaćtylko
jedenwiersz.Odniegowszystkosięzaczęło:
Jeszczeraztosamo.Czassiania,czaszbioru.
Zsiewcykosiarzprzeistoczonyprzezletnieupały.
Dobryogrodnik.Pasterz.Strzegącyczystejwody.
Studniairozpalonaprzezsłońcerównina.
Kiśćjarzębinyczerniejącejodpierwszegomrozu.
Przezsłupydrzewprzeświecataflastawu
Okolonegoświerkami,rzadkiptasiśpiew;
Krainakrzyczącej,obcobrzmiącejmowy.
Taknamkościołyprzypadłydogustu,
Prawiejakwdomuświeciłosłońce,
Kończyłosięlato,wrzesień,zimneranki,
CiepłemogrzaneuprzejmegouMorgen”
.
Wszędzie,gdziegotyk,zimnetwarzeświętych,
Nawychłódmroczny,igraniesymetrii
Tamsięspotkamyiwrozmowynasze
Cichosięwsączatysiącletnichór2.
Tenbogatywkulturoweodniesieniautwórmógłbyucho-
dzićzamanifestpisaniauładzonego.Autorzwracauwagęna
powtarzalnośćczynnościsiewcyikosiarza,którychumiesz-
czawkorowodzieprzemijania.Topikaagrarnanawiązujedo
starożytnychmitównarodziniśmierci.uKiśćjarzębinyczer-
niejącejodpierwszegomrozu”tosymbolwanitatywny.Przej-
rzałeczyzgniłeowocewróżnychwariantachsłużyłydawnym
2
K.Koehler,Niemcy.Bawaria,uZeszytyLiterackie”1987,nr18,s.50.
KRZYSZTOFKOEHLER.UCZESTNICTWO
32