Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
LISTDEDYKACYJNY
II
Wszakżeskoroludzieniekiedytakbardzouwielbiająganićtonawet,cona
naganęniezasłużyło,jaknaprzykładpotępiaćmnietylkodlatego,żenienaśla-
dowałemBoccacciaalbożenieczułemsięzobowiązanydouleganianormom
językowymmowytoskańskiej,tonieprzestanępowtarzać,żejeśliBoccacciobył
wswoimczasieznakomitymumysłemiżepisałzeswadąipomysłowością,to
niemniejjednakznacznielepiejmuwychodziło,gdypozwalałsięprowadzićtyl-
koswojemudowcipowiinaturalnemuinstynktowi,bezprzejmowaniasięczy
troskioto,abywygładzaćswojepismalepiej,aniżeligdybypracowicieiznojnie
starałsiębyćjeszczebardziejwytwornyizdyscyplinowany.Ztegoteżwzględu
nawetsamijegonaśladowcyprzyznają,żeznaczniepobłądził,gdyidzieojego
własnąocenęswoichdzieł,majączanicto,coprzyniosłomusławę,ceniącna-
tomiastrzeczybezwartościowe.Przetowięcgdybymnaśladowałsposóbpisania
Boccacciaganionyprzeztych,którzyskądinądgochwalą,niebyłbymwstanie
uniknąćtychsamychkalumnii,którerzucanonaniegoztegosamegopowodu;
cowięcej,tojabymzasłużyłnatenaganybardziej,bowiemonpopełniałbłędy
wprzekonaniu,żeczynidobrze,tymczasemjapowinienembyćświadomtego,
żeczynięźle.Jeślizaśbymnaśladowałjegosposóbpisaniaprzezwieluuważany
zadobry,alemniejcenionyprzezniegosamego,tobymuważał,żetakąimitacją
udowodniłbym,pozostajęwniezgodziezosądemtego,któregonaśladowa-
łem;ategorodzajurzeczmoimzdaniemniebyłabywłaściwa.Gdybymwreszcie
nieprzejmowałsięwszystkimitegorodzajuwzględami,toniemógłbymgona-
śladowaćwmoimprzedmiocie,nigdybowiemprzecieżwogólenienapisałon
czegokolwiekwrodzajutychotoksiągDworzanina;niepowinienembyłtakże,
jakuważam,naśladowaćgowjęzyku,bowiemsiłaiprawdziwareguładobrej
wypowiedzipolegabardziejnaczynieniuzniejużytku,aniżelinaczymkolwiek
innym,zawszezaśjestpaskudnymnawykiemposługiwaniesięsłowami,doktó-
rychużycianieludzieprzyzwyczajeni.Ztegowięcpowoduniebyłobytood-
powiednie,gdybymposługiwałsięwyrażeniamiBoccaccia,którewjegoczasach
byływużyciu,alektórychdzisiajsamiToskańczycynieużywają.Niebyłemtakże
skłonny,abypoczuwaćsiędoobowiązkuposługiwaniasięwspółczesnątoskań-
szczyzną,bowiemstosunkipomiędzyrozmaityminarodamiskutkujązawsze
przenoszeniemodjednegododrugiego-jaktobywaztowarami-coraztono-
wychwyrażeń,którenastępniesięutrwalająalbozanikają,wzależnościodtego,
wjakimstopniuzwyczajjeakceptujealboodrzuca;itowłaśnie,copoświad-
czająStarożytni,widaćteżjasnouBoccaccia,uktóregotakwielejestwyrazów
34