Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przewodnikamigwiezdnymi,którzytworzylipubliczneobliczeGildii
—pośrednikamimiędzyniąiImperium,rodemCorrinówiKHOAM,
jakożejeszczebardziejrozwinięteumysłyniemogłysię
komu​ni​ko​waćzezwy​kłymiśmier​tel​ni​kami.
Poporażkachpoprzednichpokoleńjedynąnadziejąrodziny
pozostaliSerelloijegosiostra.Wmłodychlatach,gdyichumysłybyły
bardziejplastyczne,obojeintensywniesięuczyli,poznająchistorię
Imperiumodczasów,kiedyNormaCenvastałasiępierwszym
nawigatorem.Serellochłonąłwszystkieinformacje,któreGildia
uważałazaniezbędne,iwrazzsiostrąudoskonalilisię
wdoko​ny​wa​niuskom​pli​ko​wa​nychobli​czeń.
Kiedybylijużgotowi,zabranoichdosterylnegoobiektu,gdzie
ujrzelizaprzysiężonychGildiimentackichobserwatorów,lekarzy
AkademiiSukazaparaturąmedycznąipełnychnadzieiurzędników,
którzyocenialikandydatów,jakbybylionitylkookazami
labo​ra​to​ryj​nymi.
Przebywałtamteżprzewodnikgwiezdny,pierwszy,któregoSerello
spotkałosobiście.Tepostaciestałyniżejniżnawigatorzy,aletakże
byłypotężne,wpływoweipoważane;wowymczasieniewyobrażał
sobie,żemożesięstaćjednąznich.Chciałbyćnawigatoremjakjego
pradziad,szczytemewolucjiczłowieka.Chciałwykorzystywaćswój
umysłdoprze​wi​dy​wa​nianie​zli​czo​nychdrógwio​dą​cychwprzy​szłość.
Zamkniętojegoisiostrę,nagich,wosobnychprzezroczystych
cylindrach.Stojąctam,zdenerwowanySerelloniedopuszczał
doświadomościstatystycznegofaktu,żewiększośćkandydatównie
przechodziłatejpróbypomyślnie,aniektórzywjejtrakcieginęli.
Onisiostrarywalizowalizesobąikażdeznichbyłoprzekonane,
żezostanienawigatorem.Podwóchpokoleniachodbudowalibyhonor
rodu.
—Twójorganizmzostaniewystawionynadziałanie
skoncentrowanegogazumelanżowego,abyśmymogliocenićtwoją
fizycznązdolnośćdodługotrwałegozanurzeniawnimitransformacji
—oznaj​miłmono​ton​nymgło​semjedenzobser​wa​to​rówGil​dii.
Sto​jącyobokniegolekarzdodał:
—Pod​da​jeszsiętemudobro​wol​nie?
Serellopotwierdził,podobniejakjegosiostra.Potemprzezkanały
wpodłodzenapłynąłsilnyzapachcynamonu.Spowiły