Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zapewneprzeświadczenie,żesąnatylesilni,byniszczyćbezkarnieobce
miasta,atakżeniedopuścićdobombardowaniarodzimychmiast.Ła-
miącwWieluniu,awkrótcepotemwWarszawie,Rotterdamie,Coventry,
podstawowenormyhumanitarneikonwencjemiędzynarodowe,Niemcy
powinnisięspodziewać,żeużylibroniobosiecznej.
Położonykilkanaściekilometrówodgranicypolsko-niemieckiejWie-
luńniemiałpodwzględemmilitarnymwiększegoznaczenia.Najego
terenieniebyłożadnejfabrykibronianiniestacjonowałotamwojsko.
Niebyłteżznaczącymwęzłemkomunikacyjnymitrudnozrozumieć,
czymsiękierowałgen.WolframvonRichthofen,wyznaczającjakocel
nalotuwłaśnieWieluń.Najprawdopodobniejpozbawioneobronyprze-
ciwlotniczejmiastomiałostanowićdlaLuftwaffeswegorodzajupoligon
doświadczalny43.Kiedy2września1939r.oddziałyWehrmachtuzajęły
Wieluń,miastobyłojakwymarłe;jegomieszkańcyschronilisięwpo-
bliskichlasach.Lostakzrządził,żewśródniemieckichoficerów,którzy
moglioglądaćskalęzniszczeń,byłClausSchenkGrafvonStauffenberg.
Wątpliwe,bywidokzbombardowanegomiastawywołałuniegoiinnych
niemieckichwojskowychsprzeciw44.WieluńzostałwłączonydoNie-
miec,ajegopolscymieszkańcywysiedlenilubzmuszenidopoddania
sięprocesowigermanizacji.MajorOskarDinortprzeżyłwojnęipóźniej
dwukrotniestawałwRFNprzedsądem,alezakażdymrazemszybko
zostawałoczyszczonyzzarzutów45.
Jeszczewwydanejw2006r.pracyGünterZemella46próbujeuspra-
wiedliwićpoczynaniaLuftwaffeitwierdzi,żeWieluńbyłwówczasmia-
stemmającymwojskoweumocnieniaistanowiłważnywęzełkomunika-
cyjny.Takaargumentacjamożetylkobudzićzdziwienie,gdyżprzeciętny
Polak,oilenawetwieoistnieniuWielunia,tomazazwyczajproblemy
zumiejscowieniemgonamapie.Pisaniewięcowęźlekomunikacyjnym,
zgrupowaniukawalerii,jakizresztąofortyfikacjach,jestnieudolnymwy-
bielaniembombardowańobiektówcywilnychicynicznymuśmiercaniem
43
D.Włodkowski,PolskaGuernica,BPrzegląd”,6.09.2009,s.12-13.
44
Por.S.Niesiołowski,NienawidząStauffenberga,BGazetaWyborcza”,20.07.2009,
s.19.
45
J.Trenkner,Wieluń…
46
G.Zemella,BMoralBombing”ł,s.43.
—25—
