Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mamajestznanaztego,żenapisałaksiążkę
owielonarodowychkorporacjach,naktórąpod
zmienionymnazwiskiemzbierałamateriały,pracując
wfabrycewBangladeszuzadziesięćcentówdziennie.
ZawłaśnieksiążkędostałaNationalBookAward,
zktórejjestbardzodumna.Albobyładumna.Wtej
chwilipewnieniejestjużtakadumna,
boprawdopodobnienieżyje.
Uuuh!
Owszem,wiem.
Alepoprostutrzebastawićczołofaktom,nie?
Noamójtata?Jegoksiążkapodtytułem„Rzeka
domorza”,wykorzystywanajakopodręcznik
nauniwersytetachodPrincetondoBerkeley,stałasię
wkońcuważnąrozprawąnatematIzraelaiPalestyny.
PrzyniosłamunominacjędonagrodyNationalBook
CriticsCircle.(Alejejniedostał.Wowymrokunagrodę
zaliteraturęfaktuzdobyłaIsabelWilkersonza„Ciepło
innychsłońc.Ostrakonkurencja).
AlewStambule?Natamtejszychtargachksiążki?Moi
rodzicebyliniczymgwiazdyrocka.
Iwszystkobyłobydobrze.Doskonale.Fajnie.
Gdybynie...
Mojamatkapoznałatamkobietę,któramartwiłasię
osiostrę.WSyrii.Tasiostrabyłazakonnicąwmisji
katolickiejnapółnocodDamaszku,wpołowiedrogi
doAleppo.Zamiastuciekaćprzednieuchronnym
nadejściemISIS,ksiądzizakonnicepostanowili
pozostaćnamiejscuwrazzeswątrzódką.Mimo
żewiększośćmieszkańcówmiasteczkatomuzułmanie.
Chodziłooto,żeichzdaniemopuszczaniewiernych