Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zachowywałaspokój.
Ococichodzi,kochanie?
Aoto,żejesteściebardzodziwniostatnioity,
itata.Noimyślicie,żejanicnierozumiem?
Lulu,mojesłoneczko.Oczywiście,żejużmogłaś
wszystkozrozumieć.Aleczekaliśmynaspecjalnąokazję,
żebyowszystkimcipowiedzieć.Żebyporozmawiać
otymnaspokojnie,wiesz?
Pocotaokazja?Luluzaczynałasiędenerwować.
Aniepomyśleliście,jakDrapekbędziesięztymczuł?
Najpierwpowinniściebyliporozmawiaćzemną,zanim
zaczęliścieplanowaćtakąniespodziankę!Wydajesię
wam,żepotrzebujemyjeszczekogoś?Myliciesię!Jest
namprzepięknierazemiwogóleniezaakceptujemy
żadnegopsa!
Psa?Mamabyłajeszczebardziejzdziwiona.
Jakiegopsa,Lulu?
Atego,któregoplanujeciejużodkilkumiesięcy!