Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
liczyłsobie15miesięcyijedentydzieńwtejwłaśnie
pracownidocentMacierewiczzginąłtajemnicząśmiercią.
Dotragedii,którądokładnieopiszęwdalszejczęści
książki,doszłozasprawąUrzęduBezpieczeństwa(UB,
cywilnychsłużbspecjalnychstalinowskiejPolski
zastąpionychpo1956r.przezSłużbęBezpieczeństwa,
SB).OwdowiałaMariaMacierewicziosieroconedzieci
wlutym1952r.otrzymałymieszkaniekomunalneprzy
ulicyOgrodowej.Rodzinaprzeniosłasiętam
zprowizorycznychpomieszczeń,którezajmowała
wGmachuChemii.
SześćlatpóźniejdziesięcioletniAntektrafiłdodomu
dzieckaprowadzonegoprzezTowarzystwoSalezjańskie
wkaszubskiejRumipodTrójmiastem.Świadcząotymnie
tylkodokumentyiwspomnieniaczłonkówrodziny.
Dotarłemrównieżdoświadectwaosoby,którapodkoniec
lat50.mieszkałanieopodalzakładuipamiętastamtąd
małegoAntoniego.Jednakprzyokazjitegopobytu
pojawiająsiępierwszeniejasności.Wedługzachowanej
listywychowanków10-letniAntekmiałtrafićdodomu
dzieckawewrześniu1958r.ipozostaćtam
do1960r.17.Jednozeźródełwahasięcododaty
zamieszkaniachłopcawzakładzie.Niewyklucza,żetrafił
ondoRumiwznaczniemłodszymwieku,nawetcztery
latawcześniej.Jednakinneźródłaniewspominająotakiej
wątpliwości.Zakładamywięc,żedatazapisanawliście
wychowankówjestprawdziwa.
Kolejnaniejasność:dlaczegoMariaMacierewicz
wysłałaAntoniegododomudziecka?Podobniejakjego
starszegobrataWojciecha,którytrafiłdoRumiwcześniej,
wroku1957?RodzinaMacierewiczówdysponowała
wtedymieszkaniemprzyOgrodowej.Rodzinabyła
czteroosobowa:Maria,jejtrojedzieci,czyliBarbara,
WojciechiAntoni.DotejczwórkidołączyłaciotkaMarii,
JadwigaWinczakiewiczowa.Pięćosóbwjednym
komunalnymmieszkaniumogłoodczuwaćrozmaite
niedogodności.Alenawetdzisiajtakiezagęszczenienie
tłumaczyłobydecyzjimatkiowysłaniusynówdodomu
dziecka.AprzecieżwzrujnowanejWarszawielat50.lokali