Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1
Redagujezespół
BożenaCzerwińskaredaktornaczelna
e-mail:bozena.czerwinska@pzwl.pl
DorotaPolewiczredaktorwspółpracująca
Adresredakcji
ul.GottliebaDaimlera2
02-460Warszawa
02-696Warszawa,skr.poczt.16
tel.226954496,faks226954032
e-mail:mpip@pzwl.pl
www.pzwl.pl
Radaprogramowa
GrażynaRogala-Pawelczyk,AleksandraŚnieg,
TadeuszWadas,JarosławPanek,EmiliaKin,
MariolaGłowacka,HannaKachaniuk,
AndrzejTytuła,IrenaChoma,HalinaBoniecka,
MariaMatusiak,JustynaGlik,MariolaBartusek,
GrażynaDębska,MariaKaleta,IzabelaKowalska,
TeresaKruczkowska,MariolaŁodzińska
Wydawcy
NaczelnaIzbaPielęgniarekiPołożnych
ul.Pory78,02-757Warszawa
tel.223276161,faks223276160
e-mail:izba@izbapiel.org.pl
WydawnictwoLekarskiePZWLSp.zo.o.
ul.GottliebaDaimlera2,02-460Warszawa
www.pzwl.pl
Koordynatorredakcjiczasopism
DagmaraRadomirska-Gala
e-mail:dagmara.radomirska@pzwl.pl
Działreklamy
AnnaChreptowicz-Lewandowska
szefsprzedażybezpośredniej
tel.508204463
e-mail:anna.chreptowicz@pzwl.pl
MonikaGramek
tel.226954045,
tel.kom.504221444
e-mail:monika.gramek@pzwl.pl
AnnaKozłowska
tel.226954278,
tel.kom.503505481
e-mail:anna.kozlowska@pzwl.pl
Prenumerataidystrybucja
MałgorzataMańkowska
tel.226954132,faks226954487
e-mail:prenumeraty@pzwl.pl
Opracowaniegraficzne
krafftstudio.com
Nakład:10000egz.
Druk
LotosPoligrafiaSp.zo.o.
Redakcjaniezwracamateriałów
niezamówionych,atakżezastrzegasobie
prawodoredagowaniaiskracania
nadesłanychartykułówilistów.
Wydawcairedakcjanieponoszą
odpowiedzialnościzatreśćreklamiogłoszeń.
©byWydawnictwoLekarskiePZWLSp.zo.o.
Wszelkieprawazastrzeżone.
Reprodukowanieczęścilubcałościtekstów
bezpisemnegozezwoleniajestzabronione.
SzanownaiPaństwo,
Zanamitrochękapryśnylipiec,przednamijeszczekilkanaście
dniwakacyjnegosierpnia.Tedwamiesiącekojarząsięnam
zodpoczynkiem,relaksem,czasemwolnymodtroskiniepokojów
związanychzpracą,codziennymżyciem.Odpoczywamy,nabieramy
siłienergiinanastępnedziesięćmiesięcy.Potoczniewszyscy
mówiąotychdwóchmiesiącach„sezonogórkowy”,zazwyczajnic
ciekawegosięniedzieje.Czyżby?miejsca,gdzieżyciemusisiętoczyćbezzmian,
gdziezjednakowąstarannością,niezważającnaporęletniejkanikuły,licznagrupa
pielęgniarekipołożnychwykonujeswojezawodowezadania.Sierpieńtomiesiącszczególny
jeszczepodinnymwzględem1sierpnia1944r.rozpoczęłosięPowstanieWarszawskie,
ostatnizrywPolakówzmęczonychpięcioletniąokupacją,mieszkańcówWarszawy,
którzydobrzepamiętaliwrzesień1939roku,walkiokażdądzielnicę,ulicę,budynek
ibramę,prezydentaStefanaStarzyńskiegoijegowezwaniadowalkiznajeźdźcą.
WielemówisięotychwydarzeniachwhistoriiPolski,oharcerzach,żołnierzachpodziemia,
cywilach,młodychludziach,którzypodjęliskazanąnaklęskęwalkę.Zapewnezastanawiają
sięPaństwo,skądtakamyśl,wątekzprzeszłości,cowspólnegozpielęgniarstwem,
pielęgniarkamiipielęgniarzamimaPowstanieWarszawskie.Otóżdużo,anawetbardzo
dużo.WwalkachnaulicachWarszawybrałyudziałpielęgniarki,sanitariuszki,młode
dziewczęta,któreniezwracającuwaginaryzykoutratyżycia,niosłypomoczarówno
powstańcom,jakiludnościcywilnej.Dodzisiajniektóreznichżyją,oniektórychwiemy,
innychnieznamy,niepamiętamy.Jestcośwspólnego,jakaśnieuchwytnawięźpomiędzy
tymipielęgniarkami,któretrwałynapoluwalkiitymi,któretrwająnastanowiskupracy
wzakładachochronyzdrowia.PorównaniemożesięPaństwuwydaćzbytpatetyczne,
alejednak…ObserwującpracęnaszychKoleżanekiKolegów,możemydostrzec
nierównąwalkęozdrowiepacjentów,walkętoczonąnietylkozchorobą,aletakże
niedoboramiludziirzeczy,niespójnymi,żebyniepowiedziećbzdurnymiprzepisami
inieodpowiedzialnymiwypowiedziamiWażnychOsób.SzanowniPaństwo,porazdrugi
wdziejachsamorząduzawodowegopielęgniarekipołożnychprzedstawicieleNaczelnejRady
PielęgniarekiPołożnychuczestniczyliwuroczystościachzwiązanychzrocznicąwybuchu
PowstaniaWarszawskiego,złożyliwiązankiwmiejscach,gdzieodbywałysięwalki.Ten
symbolicznyhołdoddanypowstańcomtotakżehołdnaszymKoleżankom,Pielęgniarkom,
Sanitariuszkom,alerównieżsilnyakcentwskazującynafakt,jesteśmyobecnijako
grupazawodowawżyciuspołeczeństwa,zarównowczasiewojnywprzeszłości,jak
iwczasiepokoju.Ijeszczejednowspomnienie.Przytoczętusłowazartykułu,jaki
znalazłamw„Wysokichobcasachextra”(Nr2(17)maj2013,s.69–73):„Nazatłoczonych,
brudnych,szarobezbarwnychulicachgettawidywałosięodczasudoczasugrupydziewczyn
wróżowychsukienkach,zbiałymifartuchaminaszelkachiwbiałychczepeczkach
nagłowie.Wyglądałyjakróżowepłatkikwiatów,możefiołkówalpejskich,sprawiały
wrażenieistotnierealnych,zjawprzybyłychniewiadomoskąd”.ArtykułdotyczyłAliny
Margolis-Edelman,Aliz„Elementarza”Falskiego,dziewczynki,która„miałaAsa”,
awgetciewarszawskimtrafiładoszkołypielęgniarskiej.Tak,Alapowszechnienamznana
zpierwszejksiążki,zktórejuczyliśmysięczytać,zanimzostałalekarzemwczasieokupacji
wgetciebyłaadeptkąszkołypielęgniarskiej.WswoichopowieściachAlaMargolis-Edelman
wspominanietylkochorych,którymisięopiekowała,aletakżekoleżanki,któredokońca
zostałyzeswoimipacjentami:FredziaKiełbik,którabyławsalichorych,gdypewnegodnia
pędzonochorychdowagonów,„mogłazłatwościąschowaćsiępodktóreśzłóżek,aletego
niezrobiła.Poszłazchoryminaśmierć”.Topiękny,nieznanypowszechnieelement
historiizawodupielęgniarkiwPolsce.
GrażynaRogala-Pawelczyk
prezesNaczelnejRadyPielęgniarekiPołożnych