Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wydająmisięzbytmłodzieżowedzisiajbymichtaknie
napisał.Nakoncertachniebawimniechóralneśpiewanie
„Czerwonyjakcegła”,tylkomuzykowanie.Itowłaśnie
wostatnichedycjachMęskiegoGraniamniejmisiępodoba
stawianienahityinajprostsząfilozofiępodhasłem
„lubimypiosenki,któreznamy”.Choć,jakjużmówiłem
wcześniej,generalniechylęczoła,żekonsekwentnie
natejimpreziepromowanipolscyartyści,takżemniej
znaniczydebiutujący.Tojedynatakdużatrasaoparta
wy​łącz​nienatwór​cachzPol​ski!
Swegoczasudopodobnegoprzedsięwzięciazaproszono
mniewJarocinie.Późniejprzekazałemtampałeczkę
WojtkowiMazolewskiemu.Wydawałomisię,żeudasię
zrobićcośwrodzaju„trudniejszego”MęskiegoGrania,ale
zewzględówkomercyjnychstałosięinaczej.Jedyną
konkurencjądlatejimprezymoobybyćstworzeniedużego
festiwaluzniszowąpolskąmuzykąniepiosenkową,tylko
dziwniejszą,jeszczenieodkrytą.Wierzę,żemogłobysię
udać,aletylkoprzyzałożeniu,żewydarzysiętowmałym,
dobrzezaadaptowanymmiejscuiżebędzieogromnakasa
napro​mo​cję.
Wracamjeszczedokilkuwydarzeńzwiązanych
zMęskimGraniem,którekołacząmisiępogłowiejako
emocjonalnieważne:wydaniepierwszejpłytypod
twojądyrekcjąito,żetenalbumotrzymałnagrodę
Fryderyka,chociażskładanekniehonorowanowten
sposób;sytuacjazAgatąKabat,któraniewielepóźniej
odeszła;Lublin2011,gdzieporazpierwszy
oddwudziestulatzagraliściezLechemJanerką
najednejscenie;improwizacjeMariusza
Wilczyńskiego.Adoczegotynajchętniejwracasz
wewspo​mnie​niach?
DocałegopierwszegoMęskiegoGrania.Pomijającnerwy,
onojeszczeniebyłoduże,niebyłoprzepychanki
codowielkości.Noweodkrycia,atmosferawydarzenia
artystycznegoipełnegozaufaniaizestronybardzo