Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KenRoberts,którymiałwtedyokołodziesięciulat,teżprzyznaje,
żewspółczułkalekiemustaruszkowiipróbowałmupomagać,
stawiającnastolecodziennieranosłoikizmelasąiwyręczającprzy
zmywaniu.
„Budziłemsięrano,byłozimnojakcholera–wspominaRoberts.
–PanDawsonrozpalałkozę.Byłspokojnymczłowiekiemilubiłmnie,
bobyłemjednymznajmłodszych”.
Robertsopowiadaopamiętnymdniu,wktórymporazpierwszy
wżyciuusłyszałprzekleństwo.RobertCarrzorganizowałwtedy
spotkaniedlaczłonkówzwiązkułowieckiego.Ludziesukcesuzcałej
KarolinyPółnocnejzasiedliprzydługimstole,czekając,kiedyJordan
przyniesiejednozeswoichsłynnychdań.
„Byłytociasteczka–wspominaRoberts.–Bezprzerwy
jedonosił”.
Jordanwychodziłzkuchnizkolejnymtalerzempełnymgorących,
świeżutkichciasteczek,kiedynaglesiępotknąłirozsypałwszystkie
pobrudnejpodłodzeklubu.Przezchwilęwszyscysiedzieliwciszy.
„ApotemPanRobertpowiedział:»Dawson,połóżciasteczka
nastole«.Tobyliwytworniludziezmiasta–ciągnąłRoberts.–Pan
Robertrozejrzałsięipowiedział:»TosąciasteczkaDawsona.Jeśli
ktośichniespróbuje,toznaczy,żejestskurwysynem«.Iciasteczka
zniknęły.Wszystkozjedli”.
JeśliDawsonakuratniegotował,wycofywałsiędopobliskiej
stróżówkiikładłsięspać.Roberts,którygotamczasemodwiedzał,
mówi:„Pamiętam,żemiałtakiestarełóżkozpierzem.Stałatammała
lampanaftowainiewielkakuchenka.Zawszesiedziałnałóżkuiczytał.
Raczejniespędzałczasuzfacetamiwklubie.Byłmiłymgościem,ale
chybaczułsięmałokomfortowowtowarzystwiebiałych”.
Późnązimą1977roku,trzytygodniepotym,jakMichaelobejrzał
wtelewizjiKorzenie,jegopradziadekzmarłwTeachey,niedługo
przedswoimiosiemdziesiątymiszóstymiurodzinami.Wielewżyciu
przeżył–narodzinywHollyShelter,tartak,flisactwo,ciężkapraca
naroli,pędzeniebimbru,karmieniegłodnychgościwklubie
myśliwskim.Udałomusięstworzyćrodzinę,którądotknęłomnóstwo
nieszczęść,niezależnieodpóźniejszejsławyibogactwa.Jegownuki
iprawnukinigdyniezapomniałyowspaniałymczasiespędzonym
wjegotowarzystwie,aDawsonJordanwywarłwpływnawetnaludzi
zklubumyśliwskiegoWallace.KenRobertswspomina,żejego
rodzinabyłaporuszonawiadomościąośmierciDawsona:„Pamiętam,
jakdziadekmipowiedział,żeDawsonumarł.Byłotodlaniegoduże