Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MichaiłBułhakow.Życienieoczywiste
68
kopertęoniesympatycznymurzędowymwyglądzie.[…]Wtłumaczeniuna
normalnyludzkijęzykoznaczałotomniejwięcej,conastępuje:«Należystawić
sięwciągudwóchgodzinwKomendzieSłużbyMedycznej,któratokomenda
wydaodpowiednieskierowanie…»”
68
.
Otoopiswdziennikuświadka:
24stycznia
.Bolszewicyjużblisko.zajęliNieżyn.zdomużadnychwiadomości.
27stycznia
.Noimamychybapoczątekbolszewizmu.Wmieściechaos.rano
ewakuowanobankpaństwowy,nakażdymkrokuwozyzesprzętemwojsko-
wym,gdzieśtowszystkowiozą.Żołnierzerepublikańscyuciekająwróżne
stronynawszystkiemożliwesposoby:autami,dorożkamiinapiechotę.Urząd
sanitarnywyjechałzmiastajużwczoraj,zostawiwszydwóchlekarzy,którzy
dalejwydawaliprzydziałyzmobilizowanymlekarzom…NaKreszczatikuco
ruszsłychać:wyjeżdżam,mambilet,niedostałembiletu,itd.Wszyscymówią
tylkoowyjeździe.Ech,jakciężkojestnasercu!Nerwysątakzszarpane,dusza
matakdośćsensacjipolitycznych,żeżycieznówcałkiemstraciłowartość.
zobojętniało.
Podobnespecyficznewrażenie–utratypoczuciawartościżycia–pojawia
sięwopowiadaniuz1922rokuNiezwykłeprzygodydoktora,doktóregowy-
padniejeszczepowrócić,jakrównieżwopowiadaniuZabiłem,gdzienastroje
mieszkańcówmiastawtamtychdniachprzedstawionesąwbarwachbardzo
bliskichzapiskomzdziennikanieznanegoBułhakowowikolegirówieśnika
(choćbyćmożekiedyśprzelotniespotkanego!):
zdrugiejstronydnieprunacierały(sądzączpogłosek,wolbrzymiejliczbie)
oddziałybolszewickieiprzyznaćmuszę,żecałemiastooczekiwałoichna-
dejściamałopowiedziećniecierpliwie-wręczznadzieją.To,cowyczyniało
wojskoPetlurywKijowiewostatnimmiesiącuswojegopobytu,doprawdy
niemieścisięwgłowie.Pogromzapogromem,codzienniekogośzabijano,
awpierwszymrzędzie,naturalnieŻydów[…]wkońcujateżzacząłemocze-
kiwaćnadejściabolszewików.Bylicorazbliżej
69
.
68
M.Bułhakow,Zabiłem,przeł.A.Sarachanowa[w:]NnM,s.338.
69
Tamże,s.337.
