Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wych,jakąznamy.Wśrodowiskuustnym,powiadaon,może
dojśćconajwyżejdopowstaniazalążkówtakichstruktur,ust-
neopowieścisąbowiemzregułyfragmentaryczne,oderwa-
neiniepowiązanezesobąnawzajem.Dopieroznadejściem
pismamogąprzybraćzaawansowanykształt.
Trzebaprzyznać,żetepoglądyGoody’egonienależądo
łatwoakceptowalnych(choćortodoksyjnienastawienifilolo-
gowiezpewnościąpowitalijeradośnie).Pomijającjużpyta-
nieoto,czysamozastosowaneturozumienie„dojrzałości”
formnarracyjnychniewynikaz„uprzedzeńpiśmiennych”,
niejestinnisowskim„nachyleniemkomunikacyjnym”ijako
takieniejestanachronicznewzględemdoświadczeniaprzed-
piśmiennego(widmotakiegobłędnegokołaprzetaczasięrów-
nieżnadrozważaniamidotyczącymibajekipowieści),należy
zauważyć,żedoświadczalnąpodstawątychtwierdzeńjest
praktykabadawczaichautora.Innymisłowy,Goodyuogólnia
przypadekplemionsubsaharyjskichzpołowydwudziestego
wiekunawszelkiemożliwescenariuszeprzechodzeniaod
ustnościdopiśmiennościwpraktykachkreowaniadłuższych
formnarracyjnych.Tymczasemprzekonanie,żeludzieżyjący
wGrecjiwdziesiątymczydziewiątymwiekuprzednasząerą
tworzyliiodbieraliprzekazyustnetaksamo,jakAfrykańczy-
cyzplemieniaLoDagaapodrugiejwojnieświatowej,wymaga
przyjęcianadzwyczajsilnychnaturalistycznychzałożeńcodo
przebieguprocesówpoznawczychHomosapiens.Byćmoże
mamytudoczynieniazpróbąprzezwyciężeniauprzedzeń
rasistowskichczykolonialnych(założenieonietożsamości
tychprocesówmożezłatwościąwywołaćskojarzeniazdo-
mniemanąwyższościąumysłowąstarożytnychGrekównad
mieszkańcamiAfryki),leczunikająctegozagrożenia,Goody
narażasięnainne,tomianowicie,żedziałanieuwarunkowa-
nychkulturowośrodkówprzekazu,takichjakpismo,zosta-
niepodporządkowanefizjologicznymrudymentomdziałania
ludzkiegoaparatupoznawczego.Tylkobowiemprzytakmoc-
nymzałożeniumożnazasadniezrównywaćsytuacjekulturo-
weodległeodsiebieotysiącelatikilometrów.
16