Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kołoStaszowa,liczywięc,żeniezechcęodmówićmupomocy.Ciężko
mibyłoistotnieodmawiaćwtymwypadku.Przeddwomadniami
mowabyłajedynieocofaniusiędoKrakowa,terazomarszu
wkierunkunieprzyjaciela.Odpowiedziałem,żesięnamyślę,
iumówiłemsię,żejeżelipójdziemyrazem,towymarsznastąpi
raniutko,oświcie,zezbiórkąurozdwojeniaszosykrakowskiej
ichmielnickiej.Pojegoodejściuspędziłembardzoprzykrągodzinę,
namyślającsię,comamuczynić.
DobrzebyłomówićkażdemuAustriakowiczyPrusakowi,że
wychodzizKielczakilkagodzin.Żadenznichniczymniebył
zmiastemzwiązany,każdyotrzymywałwszystko,comupotrzeba,czy
zBerlina,czyzWiednia.Byłoimzupełnieobojętnym,czyto,
cowyciskajązmiejscowejludności,biorązKielcczyzinnegomiasta.
Żadenznichrównieżuczuciowoniemiałnicwspólnegozmiastem.
Dlamniebyłatooperacjaitrudna,ibolesna.Trudnadlatego,że
wKielcachzałożonezostaływszelkiewarsztaty:krawieckie,szewskie,
rymarskie,tupodwzględemwyekwipowaniabyłamojabaza,już
dopewnegostopniazorganizowana,irozstaćsięzniąbyłoniełatwo
bezzmarnowaniawłożonejpracyimateriału.Tuteżrozpoczęłasię
wcalenieźlepracaorganizowanianowychformacjiwojskowych.
WreszciewzględniewielkailośćosóbwKielcachzaangażowałasię
wstosunkiznami.Opuścićichbezpomocyznaczyłowydaćich
nazemstęnieprzyjaciela.Niemogłemprzeciemiećtakiegostosunku
dopracyjakkomendantLegionów,który,dowiedziawszysię
odstojącegonawarcieżołnierza,zejestmoimrekrutemzJędrzejowa,
pogroziłmupalcem,dodając:„Poczekaj,poczekaj!PrzyjdąMoskale,
tociępowieszą!"ZostaćjednakwKielcachbyłobardzotrudno,
powiedziałbymwięcejbyłoniemożliwe.Podwzględem
technicznymbyliśmybardzośmiesznąorganizacjąjaknarok1914.
Jeżeliwpierwszejchwilizgodziłemsięnapróbęwymarszu
zwerndlami,toterazodczuwałemwyraźnie,żejestemwcelachbardzo
dziwacznychjakgdybyszantażowanyprzezbrojeniemnaswnormalną
brońrepetierową.Szłoopoddaniesiękomuśbezzastrzeżeń.Leczgdy
rozważałempytanie,komuwłaściwiemambyćpoddany,niemogłem
znaleźćodpowiedzidlasamegosiebie.Niemogłemzdaćsobieztego
sprawy,gdyższantażprowadzonybyłzdwóch,żetakpowiem,stron:
zestronyNKNczyliorganizacjipolskiej,izestronyaustriackich
oficerówSztabu,spomiędzyktórychkażdymówiłcoinnego.Jeden
udawałpatriotępolskiego,chcącegorazemzemnąkonspirować