Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
R
ozmyślajczęściejotym,czyjamądrośćobjawiłasię
wbudowietwojegociała,stalepodtrzymujejegoistnienie
idziałanie.Ktonadałprawatwojejmyśli,doktórych
ażdotądstosujesięmyślwszystkichludzi?Ktonakreślił
wsercachwszystkichludziprawosumienia,które
ażdotąduwszystkichludzizadobrowynagradza,azazło
karze?Bożewszechmogący,wszechmądry
iwszechdobry!RękaTwojastalespoczywanamnie
grzesznyminiemachwili,wktórejbydobroćTwojamnie
porzuciła.DajżemizawszeżywąwiarącałowaćTwoją
prawicę.Pocomamchodzićdaleko,byszukaćśladów
Twojejdobroci,TwojejmądrościiTwojejwszechmocy?
Ach!Śladytesątakwyraźniewemniewidoczne!Ja,
ja–cudBożejdobroci,mądrościiwszechmocy.Ja–
wmałejpostaci–całyświat;mojadusza–
przedstawicielkaświataniewidzialnego;mojeciało–
przedstawicielświatawidzialnego.
P
atrzycienaikonęZbawicielaiwidzicie,żespogląda
Onnawasnajjaśniejszymioczami–itowejrzeniejest
obrazemtego,żeOnnaprawdęspoglądanawas
jaśniejszymiodsłońcaoczamiiwidziwszystkiewasze
myśli,słyszywszystkiewaszeserdecznepragnienia
iwestchnienia.Obraz–ijestobrazem,wrysachiznakach
przedstawiato,coniezarysowaneinieoznaczone,
azrozumiałetylkoprzezwiarę.Wierzcie,żeZbawiciel
zawszenawaspatrzyiwidziwaswszystkich
–zwszystkimiwaszymimyślami,cierpieniami,
wzdychaniami,zwszystkimiwaszymiuwarunkowaniami,
jaknadłoni.
Otowyryłemcięnaobudłoniach,twemury