Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Nowięcwracającdodzwoniącegotelefonu:
–Nocześć,Szycha.
–Cześć,Kargol.Kopęlat!
–No.Kopę.Cotamciekawego?
–Wporządku.Corobiszwwakacje?
–Niemamżadnychkonkretnychplanów.Acosiękroi?
–WycieczkamotocyklowadoSzwajcariialboRumunii.
Niewielkadawkaentuzjazmuwkradłasięwmójstan
psychofizyczny.Możnabypowiedzieć,żezaskoczyłamnie
tapropozycjajaksarnawyskakującawnocyzrowuprzedrozpędzony
pojazdmechaniczny.Ztąróżnicą,żejamambardzowieleczasu
nareakcję,więcbezpieczniemogęsięprzedniązatrzymaćipozwolić
jejspokojnieprzejśćprzezulicę.Pytaniebrzmi,czychcęsię
zatrzymać.
Motocyklmamprawierok.ToSuzukiGS500zroku1996.
KupiłemjąwMielcuodczłowieka,którysprowadziłjązAnglii
zmyśląowłasnychpodróżach.Cosięokazało,jazdanaSuzukinie
byłatakprzyjemnajakprzewidywał.Zracjipewniewieku
icharakterystycznegobrzuszka,poprzejechaniukilkusetkilometrów
zacząłdoskwieraćmuuciążliwybólpleców.Wiedziałjużwtedy,
żeSuzukimusiodstawićnabok.Planowałoddaćjąsynowi,alenanim
Suzukiniezrobiłanajmniejszegowrażenia.Zresztą,wogóle
motocykleniebyłyjegoobiektemmarzeń.Niepozostałonicinnego
jakodsprzedaćmotocykl.Więcwystawiłgonaaukcjiinternetowej.
Naaukcjętętrafiłemzupełnieprzypadkowo–tużprzedwyjazdem,
byzobaczyćinneSuzukiGS500.Zwerbowałemdotegozadaniawuja
Leszka,którygrzebiewmotocyklachodnajmłodszychlatiktóryjest
wstaniepodźwiękusilnikastwierdzić,czycośmudolega,czynie.
Jestjakdobrylekarz–podkreślam:dobry=specjalistazwyboru–dla
któregoprawidłowadiagnozatobułkazmasłemposmarowana
świeżymmiodem.JestjakdrHouseijegoniewiarygodneanalizy
ciężkichprzypadkówmedycznych.
TowłaśniewujLeszekskierowałmnienaSuzukiGS500zMielca.
Zopisuaukcjimożnabyłowywnioskować,żetenmotocyklto–biorąc
poduwagęjegowiek–ideał.Bardzopodejrzane.Dzwoniąc
dowłaściciela,niedowiedziałemsięnicinnego.Zachwalałmotocykl
iniepowiedziałnic,comogłobybudzićjakiekolwiekwątpliwości.