Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jużjakomaładziewczynkaodznaczałasię„wyobraźnią
miłosierdzia”.Dostrzegaławokółsiebieludzibiednych,
potrzebujących,którzyprzychodzilidowsipokawałek
chlebaijakąśofiarę.Nietylkoichdostrzegała,aletakże
myślała,wjakisposóbprzyjśćimzpomocą.Pewnego
dniazorganizowałaloterięfantową,ainnymrazem
włożyłastarerzeczyswojejmamyiprzebrana
zażebraczkęchodziłaoddomudodomu,byuzbierane
pieniądzedaćksiędzuproboszczowidlabiednych.
„Wszyscykochaliwspominałamatkaonabyła
wybranainajlepszazdzieci.Pokornaicicha,chętna
dokażdejrobotyidopomocywszystkim,ajednocześnie
wesołaizawszeuśmiechnięta”.
Doszkołychodziłaniecałetrzylata.Abyzarobić
nawłasneutrzymanieipomócrodzicom,wszesnastym
rokużyciaposzłanasłużbędozamożnychrodzin
wAleksandrowieŁódzkim(uLeokadiiiKazimierza
Bryszewskich)orazwŁodzi,gdzieodlutego1923roku
pomagaławprowadzeniudomuMarcjannySadowskiej,
właścicielkisklepuzartykułamispożywczymiprzyulicy
Abramowskiego29.
W1924roku,podczaszabawytanecznejwłódzkim
parkuWenecja”,doznaławidzeniaumęczonegoJezusa,
którywydałjejpoleceniewstąpieniadozakonu.
„Wchwili,kiedyzaczęłamtańczyćnapisała
w
Dzienniczku
nagleujrzałamJezusaobok.Jezusa
umęczonego,obnażonegozszat,okrytegocałegoranami,
którymipowiedziałtesłowa:«Dokądcięcierpiałbędę
idokądMniezwodzićbędziesz?»”.1sierpnia1925roku
wstąpiładoZgromadzeniaSióstrMatkiBożejMiłosierdzia,