Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żeradośćtaniepotrwadługo,gdyżniezechcąsłuchać
tego,coimbędziemusiałmówić.Następnieposzedł
domiasta,gdzieprzybramiejużmielinaNiegoczekać.
Zaledwieukazałsię,wyszłoMunaprzeciwwielu
faryzeuszówiludzi.PrzyjęliGobardzouroczyścieichcieli
zaprowadzićdopublicznejgospody,gdzieprzedszabatem
przygotowanopowitalnąucztę.Jezusnieprzyjął
zaproszenia,mówiąc,żeterazmainnesprawy.Zarazteż
poszedłdosynagogi,dokądruszylizaNimfaryzeusze
iwieluludzi.Byłotojeszczeprzedrozpoczęciemszabatu.
TuuczyłJezusoprzyjściuKrólestwa,owypełnieniu
proroctw,zażądałPismaIzajasza,otworzyłjeiczytał:
„DuchPanaBoganademną,boPanmnienamaścił.
Posłałmnie,bygłosićdobrąnowinęubogim,
byopatrywaćranyserczłamanych,byzapowiadać
wyzwoleniejeńcomiwięźniomswobodę”(61,1).
TomiejsceJezuscytowałiwyjaśniałwtensposób,
żetooNimsamymjestmowa,żeDuchBożynaNiego
zstąpił,żeOn,tj.Jezus,przyszedł,abyubogiminędznym
zwiastowaćodkupienie,żewszelkaniesprawiedliwość
będziewyrównana,wdowyzostanąpocieszone,chorzy
uzdrowieniigrzechyodpuszczone.Mówiłtakpięknie
imiło,żewszyscybylizdziwieniipełniradości,mówiąc
międzysobą:„Mówitak,jakgdybysambyłMesjaszem”.
Podziwtakzawładnąłnimi,żebylidumni,Jezus
pochodzizichmiasta.Jezusuczyłjeszcze,gdyjużnastał
szabat,mianowicieogłosieprzygotowującegodrogę
napustyniiotym,żewszystkopowinnobyć
wyprostowaneiwyrównane.
Potembyłzniminauczcie,aonibylidlaNiegobardzo