Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
czysteidobre.AleJezusodrzekł:„Owszem,bardzo
nieczyste,jesttoprzysmakugniecionyzpotu,krwi,
szpikuiłezwdów,sierotiubogich”,idałimjeszczedobrą
naukęoichsprawkach,zbytkach,sknerstwieiobłudzie.
Bylitymbardzorozjątrzeni,aleniemoglinic
odpowiedziećiopuścilidomcodojednego.Gospodarz
zostałsamiwciążjeszczepochlebiałJezusowiobłudnie,
awłaściwiespodziewałsięcośtakiegowytropić,
comógłbypóźniejprzedłożyćzgromadzeniuwKafarnaum
jakozarzutprzeciwNiemu.
PodwieczórJezusnauczałjeszczerazpogannagórze.
GdysięGopytali,czymająsiędaćochrzcićuczniomJana
iwyrazilichęćosiedleniasiętutaj,Jezusradził
imwstrzymaćsięjeszczezchrztem,będąlepiej
pouczeni,aterazmogąsięwybraćzaJordan,dogórnej
GalileiwokoliceAdmy,gdziepoganie,którzyjużzNim
sięzetknęli,idobrzyludzie,igdzietakżejeszczebędzie
uczyć.Uczyłichjeszczeprzyświetlepochodni,potem
opuściwszyich,zszedłnabrzegmorzadomiejsca,gdzie
czekalinaNiegoludziePiotrawrazzłódką.Byłojuż
późno.Trzejsłudzyokrętowiużywalipochodni,gdyż
płynęlijakieśpółgodzinyponiżejBetsaidy-Juliady.Czółno,
wktórymJezuspłynął,zrobiliMuPiotriAndrzejzesłużbą.
Bylibowiemnietylkożeglarzamiirybakami,aleumieli
takżesamibudowaćczółna.Piotrmiałtrzy,ajedno
bardzowielkie,długiejakdom.CzółnoJezusamogło
pomieścićdziesięcioroludzi,adługościąiszerokością
przypominałokształtjaja.Przedniaitylnaczęśćbyły
zamkniętymskładem,gdziemożnabyłoprzechowywać
rozmaiteprzedmioty,atakżemyćnogi.Naśrodkułodzi