Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
9
paratystyczne;każdagrupabadaczyzajmującychsięjakąśsferąrzeczy-
wistościpolitycznejczyaktywnościspołecznejmaaspiracje,bytworzyć
osobnądyscyplinęnauki.Wwielutekstachmamiejscesamozwańcze
ogłaszanienarodzinkolejnychdyscyplinnaukilubdziedzin.Tenproces
fragmentacjinaukopolitycejestwdużejmierzenapędzanypartyku-
larnymiinteresami.Oczywiście,niemożnazapominać,żenaukiopoli-
tyce,noszącetakjakwieleinnychdyscyplinwsystemienauknazwę
wliczbiemnogiej,dzieląsięnawielesubdyscyplin,doktórychzalicza-
mymiędzyinnyminaukęostosunkachmiędzynarodowych,politykipu-
bliczne,teoriępolityki,naukęopaństwieitp.
Niniejszapublikacjazostałapoprzedzonatoczącymisięponadrok
dyskusjamimerytorycznymiwgronieautorówiinnychosóbaktywnych
wdziedzinienaukopolityce.Uznaliśmy,żewielośćpodejśćmetodo-
logicznychorazpowiązaniazżnymisegmentaminaukopolityce
niepowinnystanowićprzeszkodywposzukiwaniuwspólnychpodstaw
teoretycznychiustalaniutożsamościtejdyscyplinynaukowej.Wręcz
odwrotnie,wnaszychrozmowach,wtrakciektórychtoczyliśmynieraz
ostrespory,corazwyraźniejdochodziłodogłosuprzekonanie,żeto
właśnieowawspólnotateoretycznastanowiwarunekdalszegorozwoju
dyscypliny,azarazemjestniezbędnąprzesłankąspełnianiaprzeznią
społecznychwyzwańbadawczych.
Prezentowanapublikacjazbiorowabardzowyraźniejednakpoka-
zujetakżeto,żenawetautorzywywodzącysięztegosamegoośrodka
uniwersyteckiegoniesązgodniwwielukwestiach;redaktorowinauko-
wemutrudnobyłoichnakłonićdozajęciabardziejjednolitegostanowi-
ska...ż,świadczytozapewneotym,żeznajdujemysięwfazieoby
twórczych!poszukiwań.Zcałymprzekonaniemmożnastwierdzić,że
proceswypracowywaniapodstawowychparadygmatównaukopolityce
trwa.Ważnejestjużsamostawianiepytańidostrzeganieistniejących
problemówteoretycznych.Ważnejest,abyprzypróbachudzielaniaod-
powiedzinatepytaniaposługiwaćsiętymsamymjęzykiemdyskursu
ipodobnierozumiećstosowanekategorieiokreślenia.Niejestłatwo
popewnymokresiezastojuwHżyciu”dyscyplinysformułowaćtrafną
diagnozęstanunaukopolitycewPolsce.Jakztegowynika,zawarte
wtytuleniniejszegoopracowaniapojęciakonfrontacjeiinterpretacje
chybanajlepiejoddająjegocałościoweprzesłanie.
StanisławSulowski