Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sięnafilm,zarażonynimjeszczeprzedwojną.Wyglądałowtedy,
żeprzedfilmemjestwszystko,aprzedteatremnic.Jednymsłowem
postawiłemnakinoidziśtroszkężałuję.Alewracaćnastart
ipróbowaćteatru,tojużsięnieopłaca.Niewartonapisaćjedną
sztuczkęzjakimtakimpowodzeniem(KazioBrandystegospróbował).
Oczywiście,gdybymiprzyszedłjakiśfenomenalnypomysł,topewnie
bymzaryzykował.Atakprofesji„dostarczycielatekstów”tomisięjuż
niechce.
OddawnamęczymnieGucioHoloubekiinniprzyjacieleaktorzy,
atakżedyr.Warmiński(któryterazusiłujecośzrobićnascenie
z„Czytadłem”).AleponieważjestemjakpowiadająwWilnie
„żywuszczy”,toktowie.Możemiprzyjdziecośdogłowy,możesię
zdenerwujęinazłośćcośnapiszę.WtedybędępamiętałoPanu
iodrazudoPanasięzgłoszęliczącnaPanatrwałążyczliwość.
Życzęwszystkiegodobregonanowejdrodzeżycia
ipozdrawiamserdecznie
TadeuszKonwicki.
P.S.napisałemnajdłuższylistwżyciu!
WspomnianaprzezKonwickiegomoja„nowadroga
życia”,jaksobieterazodtworzyłemzdyżurnego
życiorysutrzymanegonaróżneokazje,tobyłoświeże
kierownikowanieliterackiekrakowskiemuTeatrowi
Słowackiego.Miałem,jakwidać,dosyćambitnepomysły.
Konwickisztukioczywiścienienapisał,wtedyanipotem.
Nieprzyszedłmudogłowyżaden„fenomenalnypomysł”
anisięnatyleniezdenerwował,żebynapisaćnazłość.
Niełudziłemsięzresztąspecjalnie,chciałempoprostu
spróbować.
Kiedywpodobnychokolicznościach,trzydzieściparęlat
wcześniej,Puzynajakokierownikliterackiwarszawskiego
DramatycznegozaproponowałinnemuTadeuszowi,
Różewiczowi,dotądtylkopoecie,napisaniesztukidla
teatru,Różewiczsiadłinapisał
Kartotekę
.Musiałem
chybapozazdrościćPuzynie.Alealbojaokazałemsię
mniejprzekonujący,alboautorbardziejoporny.
Apomyśleć,żewwymienionejczwórce
zainteresowanychbyłotrzechTadeuszów.Święty
TadeuszJudatowkońcupatronodsprawniemożliwych.