Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
16
niebezpieczeństwa
wszystkomgły,pogłębiająmecierpienia.Ta-
kieotoprzypadłości,októrychuleczenie
prosiSzanownegoPanaczłowiekdobrzeuro-
biony,nieszczęśliwyzpowoduwstrętnego
upodobania,odktóregoodwrócićgomogła
jedyniewiara,przeznędznychludziwyśmie-
wana.Zpewnościąjużzapóźno,bymógłon
liczyćnacałkowitewyzdrowienie”.
USTĘPPIĄTY
„Zachowałemniewinnośćdolatjedenastu,
dokiedykamratmójzpensjinauczyłmnie
samozniszczania,ponieważodtejpory,do
latdwudziestudwóch,oddawałemsięmastur-
bacji,cierpiałemciągłekatuszeiwydobyćsię
zpohańbienianiepotrafiłem.Wychudłem
straszliwie.NiechPansobiewystawiosob-
nikaocerzebladej,ołowianej,kościotrupa
prawie,pokrytegotylkoskórąsuchąizmarsz-
czoną.Otowjakismutnystanpopadłem.
Chudośćniczym,SzanownyPanie,wporów-
naniuzboleściami,którepodwajająpamięć
mejzbrodni;jękibólemwywołanetak
straszliwe,żeniktubokumegoaninawetjed-