Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
idokładnie.Aktormiałodegraćwżyciurolęuczonego
okultystyimieniemDżabeth-Katureipo
zainscenizowaniulekarsko-hipnotycznegobadania
zawyrokować,iżsenoznaczadługotrwałeszczęście
rodzinne.Ponieważjednakmusibezwarunkowoprzed
3-ciąjutrowyjechać,ułożonowizytęTuńcina1-ąpo
południu.Włodekwżadensposóbniemógłjej
towarzyszyć,gdyżjegointeresywymagałyobecności
wbanku.
NazajutrzpaniTuńcia,przeprowadzonaprzez
skaptowanegojużwczorajportiera,złożyławizytę
wszechwiedzącemuDżabeth-Kature.Wszystkoposzło
jakpomaśle.TuńciauwierzyłaiodtądżyciePorelskich
jestprawdziwąidyllą.
Nieprzeszłojeszcze10miesięcy,aszczęśliwemu
małżeństwuurodziłsięsyn.Właśniewczorajbyłem
nachrzcinach.Zastanowiłmnieponurywyraztwarzy
Włodka.
–Cocijest,wariacie?
–Wiesz,żedostajęobłędu.Przecież…urodziłosię
dzieckoimożeMichałowawówczasmiałarację…Oja
nieszczęsny…
–Głupcze!Przecienierozstawałeśsięzżoną!
Cozapodejrzenie?
–Tak…nierozstawałemsięwcalezawyjątkiem
tej…wizytywBristolu…opodlec!ołotr!
–Czyżtyjesteśpewien,żetensynnietwój?
–Możeimój,alejeżelisnysięsprawdzają
iMichałowamiałarację…