Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Prolog
Wroku1961StanleyMartinLieberzbliżałsięjużdoczterdziestki.
Zmuszonybyłpatrzeć,jakprzemysłkomiksowy,wktórymdziałał
przezostatniedwadzieścialat,odchodziłwzapomnienie.Niedawno
kazanomuzwolnićswoichrysowników,więcsiedziałsamotnie
wdzialekomiksowymwydawnictwaMartinaGoodmana,nazwanego
poprostuMagazineManagementCompany.Zatrudniłsiętamjeszcze
jakonastolatekzaosiemdolarówtygodniowo.Niegdyśchciałzostać
pisarzem,alenigdyniezabrałsięzatonapoważnieiniewyglądało
nato,żeudamusięprzemycićswojeWielkiePomysłydohistoryjek
opotworach,romansówiwesternów,którychcienkistrumyczeknadal
wypływałzpodupadającegowydawnictwa.Siedziałsobiecichutko
wkącikuiskrobałczerstweżarcikidoksiążeczekzniewybrednym
humoremiroznegliżowanymipaniami.Niechcącpodpisywaćsię
własnymnazwiskiem,korzystałzpseudonimu„StanLee”.
Loschciał(aprzynajmniejtakaopowieśćkrążytuiówdzie),
żenapartyjcegolfaspotkalisięMartinGoodmanipracujący
wkonkurencyjnymwydawnictwieDCComicsJackLiebowitz.
Liebowitzmiałwtedyzdradzić,żeDCwrzuciłoparęswoich
najpopularniejszychpostaciSupermana,Batmana,WonderWoman
iGreenLanterna1dojednegokomiksuopowiadającegoogrupie
superbohaterówitakTheJusticeLeagueofAmericastałasię
niespodziewanymprzebojem.Goodmanwmaszerowałdobiura
zpoleceniemdlaLee:trzebaukraśćtenpomysłiwymyślićdrużynę
herosów.AleLeemiałjużdośćpodobnychzleceń.Poszedłdodomu
ioznajmiłswojejżonieJoan,żezdecydowałsięrzucićrobotę.Ona
jednakwybiłamutozgłowy.„Poprostuzróbtoposwojemu
nalegała.Przeróbswojepomysłynakomiks.Bococimogązrobić?
Zwolniącię?”.
„PrzezparędnizapisałemmilionkartekwspominałpóźniejLee
potemskreślałemto,conanichbyło,izapisywałemmilionnowych