Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ODAUTORA
SpirydionAlbańskizrobiłkrokdoprzodu,potemsięcofnął.
Prawda,golkipertopierwszaklasa,leczszczerzemówiąc,wte
wszystkiechryjenaprzedpoluswojejbramkiwdawaćsięnielubił.
Pozostałoczekać,cozrobiWilimowski.
HEzi”zgracjąprzyjąłfutbolówkę,zerknąłnaAlbańskiego,po
czymrozpocząłswójtaniec.Tego,ilutamminąłiczyrozpacz-
liwywślizgSzczepaniakaostatecznieprzerwałdiabelskietango,
panJanjużniepamiętał,pamiętaćzresztąniemógł,bocałyten
zatopionywsepiiobrazbyłodpoczątkudokońcajedyniezłudze-
niem.Czybyłownimcośztego,costarykibicisędziapiłkarski
jeszczejakokilkuletnichłopakzobaczyłnawłasneoczy?Chyba
sporowtymśnienajawiemusiałobyćprawdy,skorogdytylkosię
ocknął,znaćbyłonajegotwarzywielkieporuszenie.Emocjenie
oszukują.
Taksiążkanieaspirujedomianapracynaukowej.Niechza-
temwybacząmibadaczeorazhistorycysportu,którzyswoją
benedyktyńskąpracąwciążpodtrzymujązainteresowanietym
niezwykłymokresemnaszegopiłkarstwa,żepodszedłemdote-
matutakbeztrosko,niekiedynawetzkrztąszmoncesowejironii.
Niezamierzamodzieraćprzedwojennegofutboluzblasku.Je-
śliniekiedydworujęsobiezjegospuścizny,towyłączniepoto,
abyzachowaćdystans,czmychnąćodckliwegosentymentalizmu
inarzeczspojrzećkrytycznymokiem.
Ijesttospojrzeniepopularyzatorahistorii,niekronikarzapar
excellence,botagawędaoprzedwojennymfutbolu,inkrustowa-
nazapomnianymimateriałamiprasowymizlatdwudziestych
itrzydziestych,maprzedewszystkimbawić,aoilechropowatość
styluniezatrzeistotyprzedstawionychwydarzeń,byćmoże
sprawiodrobinęprzyjemnościtymwszystkim,którzykochają
sportiotamtympiłkarstwiewciążwiedząniewiele.
10