Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
razywychodziłemprzedrampę.Słowemzadowoleniemiałemzupełne,
terazchodziłotylkooto,cogazetynapiszą;amiaływtedyokimpisać,
bośmysięrazemzjechali:Leszczyński,Teksel,Borkowska,Czapska10.
owóżgazetaDobrzańskiegoentuzjastyczniesięomniewyraziła;kilka
innychpismmniejlubwięcejpochlebnie;onDzienniku”(organMiła-
szewskiego)niewiedziałem,żemigopodadząpourlabonnebouche11
iposzedłemdoGóreckiejnaherbatę.
Wracającokołopierwszejwnocy(byłotonazajutrzpowystępie),
zastajęnabiurkuzakreślonywnDzienniku”artykułomnieimoim
debiucie,gdziemnieodczciiwiaryodsądzają,pisząctakiebrednie
ubliżające:podobnoartysta,podobnozwarszawskiegoteatruetc.;nadto
zastajęczterypapierkipo10guldenówilistotwartypanaMiłaszewskie-
go,zawiadamiającymnie,zpowoduniepodobaniasięprasieprzyjąć
mnieniemoże,ażepanErazmpowracadzisiejszejnocy,więcprosi
onatychmiastoweopuszczeniemieszkania.Cojazrobię?Godzinadruga
popółnocy?PoczciwyIgnacydajemiwsekrecieradę,byresztęnocy
spędzićwsalipróbchóralnychobokmieszkaniadyrektora,ależebym
sięcichozachowywał,botasalaprzylegadojegosypialnegopokoju.
Cóżbyłorobić,przyjąłempropozycjęiwszedłemzanimdoowej
sali,gdziebyłopiekielniezimno;naśrodkustałfortepian,anaokoło
ławki.Ignacyzabrałświecę,jazaśzostałemsamipociemku.
Turozpoczynasiędlamnieprawdziwydramat,jeżelinietragedia,
bopochwilisłyszęjakiśszmer,corazbardziejwzrastający,potempisk
gryzącychsięmyszy-no,tobyłonadmojesiły:wrozpaczyskoczyłem
nafortepian,położyłemsięnanimjakdługiiskostniały,drżący,cały
wfebrze,przeleżałemtakdorana,słuchającpiekielnegoiściekoncertu
tychgryzonek,akrzyczećsiębałem,żebynieobudzićdyrektora.
Gdysięrozwidniło,rozgorączkowany,wziąwszyswójpakuneczek,
opuściłemniegościnneprogi,anektariambrozjabogomtakniesma-
kowały,jakmniekawaczarnawkawiarniteatralnej,którąteżpiłem
10
IstotnieodkwietniadomajawystępowaliweLwowie:MarcelinazBiedroń-
skichBorkowska,BolesławLeszczyński,JózefTeksel[Texel]iJózefaCzapska.
ZcałegogronatylkoBorkowskanależaładoWarszawskichTeatrów,pozostali
bylizwiązanizzespołemA.Trapszylubniemielistałegozatrudnienia.
11
Pourlabonnebouche(fr.)-dlazachowaniadobregosmaku,najlepszezastawia-
jącnakoniec.
58/Notatkistaregoaktora