Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
(niemówimytutajolampcewinadoobiadu).Przyczyna,
jakpisałAntoniKępiński,wgruncierzeczyjestjedna-
dolorexistentiae
alezarazemów
ból
bardzoróżnemoże
miećpodłoże.5Kępińskiwyróżniazatemczterystyle
spożywaniaalkoholu:neurasteniczny(zawszewtedy,
kiedyźleczyliprawiecaływiekdwudziesty),
kontaktywny(tymważniejszy,żepolskiejkulturzebrakuje
normdotyczącychsmall-talku),dionizyjski(prowadzący
dozamroczeniatranscendentalnegokażdynaród
matakąmetafizykę,najakązasługuje),wreszcie
heroiczny(wzmacniającypoczuciemocytojednak,
jakwiadomo,tylkopoczucie;imwięcejalkoholu,tym
bardziejuścisknarękojeścisłabnie).
Napodobnepytaniezadanewprostpijącylud
odpowiadałprościej.WedługbadaniaOBOP
SPprzeprowadzonegow1976roku33procent
respondentówuważało,żepowszechnośćpiciawynika
zobyczaju(nato,żekulturapolskadostarczabardzo
częstychiraczejczęstychokazjidopicia,wskazywało
84procentosób,dużaczęśćbyłateżprzekonana,żepicie
bywakonieczne„dlazałatwieniajakiejśsprawy”),kolejne
33procentżezpotrzebyichęciłagodzeniastresów,
25procentjakoprzyczynęwskazywałolekceważący
stosunekdopieniędzy,a16procentwpływotoczenia.
Wśródinnychpowodówznalazłysię:nałóg,dostępność
alkoholuinuda,coświadczyłobyosporymładunku
społecznejinercji.Zbadaniawynikaponadto,żeponad
60procentbadanychuważało,wypiciebutelkiwódki
nieprowadzidoupiciasię.Chociażznakomitawiększość
(95procent!)zdawałasobiesprawę(takprzynajmniej
twierdziła)zeszkodliwychkonsekwencjipicia,tozarazem