Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
słowowstępne
„Botakiesąmojeobyczaje”–mówiłPrzełęckiw
Przepióreczce
Żeromskiego,gdywimięwyższychracji
rezygnowałzpozycjizawodowejizmiłościkobiety.
Aznaczyłoto:takiesąnormy,którenakładanamnie
honoriktórychbezwzględniebędęprzestrzegać.Słowo
„obyczaje”miałozaskakiwaćprzytakzasadniczej
deklaracjiideowej;pisarzużyłgo,bybohaterauratować
przednadmiernympatosem.Przezcowzmocniłjeszcze
jegowypowiedź,abanalnyobyczajuczyniłpochodną
fundamentalnychzałożeńetycznych.Aleczyobyczaj,
naktórypowoływałsięPrzełęcki,zachowałjeszcze
związkizpotocznymsensemtegookreślenia?
Cowłaściwiebadamy,mówiąc,żebadamyobyczaje?
Odpowiedzi,jakwiadomo,sąróżne.Możnajednak
wskazaćtrzypodstawowecele,którenaogół
przyświecajątakimbadaniom.Celemwięcmożebyćopis
etnograficzny,istotnyzwłaszczatam,gdziemamy
doczynieniazczymś,cojestnam,naszejaktualnej
kulturze,zasadniczoobce,zzupełnąegzotykąbądź
zezjawiskaminaszejwłasnejkultury,którejużginąilada
chwilamogąodejśćwzapomnienie.Celemmożebyć
równieżposzukiwanieukrytejstrukturysystemu,która
–jakuLévi-Straussa–powodujepojawianiesięhomologii
międzyzjawiskaminależącymidoróżnychporządków,jak
wklasycznymopisiewioskiIndianBororo,gdzieodkrywa