Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Radioteleskop
Sztucznynieboskłonprzemieściłsię,ajasnypunktgdzieś
wjegocentrumzacząłpowolisiępowiększać.
-Jowiszjestnajwiększązplanetwnaszymsystemie
gwiezdnym.-przyjemny,kobiecygłosdobrzekomponowałsię
zmajestatycznymwidokiemnieba.Podłuższejprzerwie,gdy
dostrzecjużmożnabyłowyraźnie,czerwonawąiplamistąplanetę,
głoskontynuował:
-Jużstarożytniwiedzieliojegoistnieniu.Jeżelimacie
państwoszczęściemieszkaćgdzieśpozamiastem,gdzieniebojest
dobrzewidocznenocą,możeciesamidostrzecgogołymokiem.-
Znówprzerwa.Planetawciążrosłanawklęsłymekranie.Obraz
Jowiszazacząłprzytłaczaćswymogromem.Niektórzyludzie
wcisnęlisięwswojesiedzenia,jakbychcieliuciecprzedkulistym
olbrzymem.-GdybyJowiszbyłtylkoniecowiększy,grawitacja
wjegownętrzumogłabyzainicjowaćreakcjętermojądrową.Nasze
Słońceniebyłobyjedynągwiazdąwnaszymukładzieplanetarnym.
-Zwróćcieteżpaństwouwagęnaokrągłąplamę.-Kobieta
dała
chwilę,
bywszyscyodnaleźli
jajowaty
twór,
wyraźnie
wyróżniającysięnatleJowisza.-TaWielkaCzerwonaPlama,jak
nazywamy,towrzeczywistościnajwiększawnaszymsystemie
planetarnymburza.Musiciepaństwowiedzieć,żeburzajest
naprawdęogromna.Ziemiamogłabyzniknąćwjejwnętrzu.Burza
rozszalałasięnadobrejużdawno,dawnotemu.Galileusz
wspomina,żeobserwowałplamęjużkilkasetlattemu.Nie
chcielibyśmytakiejburzytutaj,naZiemi.-Próbowałazażartować.
Niebyłtojednakdobryżartnaplanecie,naktórejekstremalneburze
stawały
się
powoli
codziennością.
Ostatnie
lata
przyniosły
katastrofalnesztormy.Sorry,takimamyklimat.
Kobietazakasłała.Poprawiłaokulary.
-Galileuszwidziałwyraźnieprzezswójteleskopnietylko
wielkąplamę.Mógłonobserwowaćczterynajwiększeksiężyce
7