Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Idostrzeganietylkoto,cowłaśniepoznajejakonowe,alejeszcze
wyraziściejzauważato,cobyłomuznaneodzawszeitraktowane
jakooczywisteistałezauważaidoceniatowszystko,zczegozo-
stałwyrwanywędrującdoobcychkrajów,to,coskładałosięnajego
codziennośćrodzimą.Topoznawaniebudziemocjeszeregwzru-
szeń,zaskoczeń,żaluitęsknoty.Codziennośćwłaśniestanowicałe
bogactwoelementówrodzimychodkrywanychnakażdymkroku
poznawaniacodziennościobcegokraju.
„Obyczajegenewskiezadziwiająnigdzieniemamniejintryg,ale
wielejestplotek,jakzwyczajniewmałymmieście”
3
.Topierwszewra-
żeniaSłowackiegodotycząceGenewy.Powcześniejszychpobytach
wDreźnie,LondynieiParyżujaksamtozaznaczamiałzupełnie
inneobrazywpamięci.Genewazadziwiałagoodmiennością,jakgdyby
wymienionewcześniejmiastatraktowałjakowpewnymsensiepodob-
nedosiebie.„PobytwGenewieżnisięzupełniepisałispodzie-
wamsię,żestworzyobrazwspomnieńnajcichszyinajprzyjemniej-
szy”
4
.Pierwszezwyczaje,jakiewymieniazezdumienia,amożebar-
dziejzzainteresowanianimiimyśląowłasnejznichkorzyścidotyczą
młodychludzi,konkretniepanien,któresamechodzątampoulicach.
Polskaobyczajowośćniedopuszczałatakiejswobodyiniezależności
młodychdziewcząt.
Obyczajowość,awtymobyciesięwtowarzystwieipostępowa-
niazgodnezzasadamimoralnymi,czylito,cowyrażałozapominane
3
ListdomatkizGenewy,z10lutego1833r.ListySłowackiegocytujęwedług
wydania:KorespondencjaJuliuszaSłowackiego,oprac.E.Sawrymowicz,t.I–II,
Wrocław1962–1963.Przykolejnychcytacjachlistówpodajęwopisachadresataidatę
napisanialistu.
4
Tamże.
15