Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁ1
Palaisfatal
[1]
Kiedyzadzwoniłakomórkaiwyrwałazesnu,Róża
musiałasobienajpierwprzypomnieć,gdziesięwłaściwie
znajduje,bonierozpoznawałategomiejsca.
Przysięgam,tojużostatniatakaimprezaobiecała
solenniewduchu,alemiałaniejasnewrażenie,żesię
powtarza.
Podobniebyłodwatygodnietemu,kiedygaleria
zorganizowałaaukcjęnowejsztuki.Licytacjazakończyła
siętakniespodziewaniedobrymiwynikami,żemusiały
wrazzewspólniczkątouczcićizabawatrochęwymknęła
sięspodkontroli.Terazakuratwolumensprzedaży
zupełnieichniezaskoczyłnaaukcjimistrzów
współczesnościmiałysamepewniaki,mocnenazwiska
iciekaweprace,aRóża,jakolicytatorka,dałazsiebie
wszystko,byjaknajlepiejzaprezentowaćobiekty
izachęcićkupujących.Poszływszystkiepozycje
zkatalogu,aokilkatoczyłasięnaprawdęzaciętawalka.
Artyścizarobilisporo,galeriatakżezgarnęłaswójprocent
byłozatemcoświętować.Tradycyjnalampkaszampana
pozakończeniutransmisjiinternetowejaukcjizamieniła
sięwrajdpoklubachiafterpartywmieszkaniu
wspólniczkinaprzedmieściu.
Towłaśnietutaj,nakanapiewsalonieuBei,ocknęłasię