Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nie​malzdrewna.
KardynałowiGaetanoorazprałatomwyznaczonotrzy
kamienicewRynku,które„lubowielkiewporównaniu
zdrugimi,przecieżwskutkutakmałe,
wewszystkichtrzechsposobemwłoskimjednego
wygodnegodomuurządzićbyniemożna”.Legat
musiałsięzadowolićizbą,przedpokojem,który
musłużyłzasalonik,orazalkierzykiem,gdzie
obiadował.Prałatomprzydzielanopojedynczepokoje.
Dworzanieorazsłudzytłoczylisiępokilkuwjednym
pomieszczeniu.Kucharzekardynalscygotowalistrawę
wprostnaRynku,podwystawionymi
adhoc
budami.
Miejscowidoradziliimpewnietensposób,stosowany
zregułyprzezwszystkichprzyjeżdżającychdostolicy
senatorówiposłów.Rynekwarszawski,polskim
obyczajemzatłoczonykramamikupców
irzemieślników,musiałdodatkowopomieszczaćklecie
ku​chenne.
GospódwWarszawieniebyło,bowszystkiedomy
spełniałyichfunkcje.Zrozkazukrólewskiego
mieszczaniemusieliustępowaćswychmieszkań
przybywającymnasejmyoraznainneokazje
dostojnikomiszlachcie.Dlasiebiezatrzymywali
sławetnitylkonieliczneizby.Zczasemdopieromiały
pozamuramistanąćpałacemagnackie,nadając
War​sza​wiejejcha​rak​te​ry​stycznepiętno.
ZamekkrólewskiuznałMucanteza„wspaniały
iwygodny”,położeniezaścałegogroduzapiękne.
Zachwyciłgozwłaszczarozległywidok:„RzekaWisła
płynieuspodu,myjącmurymiasta,mętną,gliniastą
wodąoblane,zaWisłąwesołeodkrywająsiępola
ismugi”.Tużbliskorośniemnóstwoładnychsadów,
agruszkipodwarszawskiestanowczosmaczniejsze
odkra​kow​skich.
BrukizatorówniezłejakpodWawelem,miejscami