Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Daly’ego.Głupiklecha!Słuchałajegorad,acoonwie
omałżeństwie,rodzinie?OBogu–przecieżgoniewidział!
Udajemądrego,naczytałsięświątobliwychdupereli!
Wykrzyczałamutowtwarz!Niechzjeżdżadoswojego
„stwórcy”!Dośćskorzystałnajejdatkach–nawet
nieboszczykMalcolmIIIpatrzyłzdezaprobatąnahojność
swojejżonydlakościoła,któryufundowałjegodziadek.
Ogarnąłjąwstyd–innyniżdotąd.Zatamtomyślenie,
zmarnowanelata.Pozwalałasobąkierowaćjak
marionetką.Alenareszcieodkryła,coposiada.
Poznawałanowąsiebie.WyjechaładoLosAngeles
naoperacjęplastyczną.Byłamłoda,obrzydliwiebogata
ichciałażyć!Chciałakochaćibyćkochaną!Cotydzień
odwiedzałasalonpięknościwDublinie,regularnie
chodziładofryzjera.Nowestroje,sprowadzanezcałego
świata.Czerwony,sportowysamochód;nauczyłasię
prowadzić.Zmieniławystrójswojegopokoju–terazbył
buduaremkobietywyzwolonej.Potrzebowałaodnowić
swojeżycietowarzyskie.Dotychczasnadzorowała
przyjęcia,choćnieuczestniczyławewszystkich
imprezachwOakviewCourt.Kiedyścałościąorganizacji
zajmowałsięMalcolmIII,późniejobowiązektenprzejął
wieloletnizarządcaTimothyHalloran.
Powoliwciągałasięwsprawyspółek,którychpakiety
kontrolnebyływrękachCorcoranów.Poznałazasady
rządzącegiełdąpapierówwartościowych.Dopomoglijej
wtymdoradcyiprawnicy.
Wszyscydziwilisiętymzmianom,alenie
komentowali.MargaretCorcoranudowodniłasamejsobie
iświatu,żepotrafibyćsamodzielna.Wyzwoliłasię