Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
20
Państwoprawajeszczewbudowie
Niebyłtowięcprzypadek,żezaprosiłpananakonferencję
wPopowie.Pojechałpantam?
Niepojechałem,ponieważkonferencjaplanowanabyłana
początekstycznia,awcześniejwprowadzonyzostałstanwojenny.
Noisenoreformachsięskończył.Ajakwiemy,wdziedzinie
prawakarnegosprawyposzływręczwprzeciwnymkierunku.
Zamiastproponowanejprzeznas,aletakżeprzezkomisjęrzą-
dową,istotnejliberalizacjiprawa,doszłodojegoznacznego
zaostrzenia.
Nastąpiłototrochępóźniej,atymczasemcostałosięztymi
projektami?
Trafiłydoszuflad.Stanwojennyoznaczałwstrzymanie
wszystkichpracprowadzonychwramachzespołurządowego
czypodpatronatemDSolidarności”.WMinisterstwieSpra-
wiedliwościtakżeniebyłojużklimatudopracnadreformą
prawakarnego.Konferencja,naktórąbyłemzaproszony,
oczywiścieteżsięnieodbyła.Ciekawahistoriaponieważ,
jakwspomniałem,wpracachrządowejkomisjiuczestniczył
profesorKazimierzBuchała,zktórymmiałemdobrykontakt,
ustaliliśmywięc,żenaszepracewjakiejśformienależypro-
wadzićnadal.Zaczęliśmywnaszejkatedrzepracowaćnad
projektemnowegokodeksukarnego,wykorzystującdotego
obydwaprojekty.
Jaksiędomyślam,ztrochęmniejsząnadziejąnarychłejego
wdrożeniedopraktyki.
Nowasytuacjaosłabiła,jeśliniezałamałanaszychnadziei.
Aleuznaliśmy,żewartopracowaćnadrozwiązaniami,które
kiedyśmogąsięprzydać.Traktowaliśmytojakoswoistezada-
nienaukowe.Pracownicynaszejkatedryprzygotowywaliróżne
analizyipropozycjekonkretnychrozwiązań,potemdyskuto-
waliśmyotymwkatedrze,organizowaliśmyseminaria.Póź-
niejbardzosiętoprzydało.Szczególniegdyw1987rokuprzy