Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁDRUGI
Kilkarzeczyzdarzyłosięniemaljednocześnie;trudno
byłobyustalić,wjakiejprecyzyjniekolejności.Nagły
przypływpożądaniawzmocnionyprzezinstynktowną
reakcjęDantegonaogieństanowiłdodatkową
stymulacjędlawszystkichjegozmysłów,pobudzonych
dziękienergiisłonecznej.Touruchomiłolawinową
reakcjęjegoneuronów,zbytpotężną,byzdołałnadnią
zapanować.Zobaczyłtylkojejskutki:wcałympokoju
naglezapaliłysięświece,aichknotypłonęłytakszybko
idziko,żepłomykizatańczyłydużowyżejizaświeciły
dużojaśniej,niżpowinny.Leżącynabiurkumaleńki
talizmanpłodnościzacząłemitowaćenergię
zzaskakującąmocą,jakbyktośniespodziewanie
przycisnąłukrytydotejporywłącznik.
Coulicha...?
Niemiałczasu,byszczegółowoprzeanalizować
wszystkieteobjawy;wiedziałtylko,żemusizapanować
nadsobą,inaczejcałypokójstaniewogniu.Nie
doświadczyłtakupokarzającejutratysamokontroli
odczasu,gdybyłnastolatkiemibuzującehormony
zupełniegorozstrajały.
Zcałądeterminacjązacząłpodporządkowywaćwoli
erupcjęmocy.Niebyłotołatwe.Chociażstałsztywno
inieruchomo,targałynimsprzeczneemocjeiczułsię
jakkowbojujeżdżającyokrutnegoizłośliwegobyka.
Naturąenergiijestdążeniedouwolnieniasię,
doswobodnegoprzepływu,toteżprzelewałasięprzez
wznoszonetamy,stawiałaopór,gdywtłaczał
napowrótzamentalnezapory.Zazwyczajmiał
fenomenalnąautokontrolę.Cechąprawdziwegodranira
jestnietylkoposiadaniemocy,aleijejkontrolowanie.
Brakkontroliprowadzidonieplanowanych
konsekwencji:zniszczeńiprawdziwiegroźnychsytuacji,