Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przewracającsięzbokunaboknamałej,twardejsofie,
rozmyślającocałejtejsytuacji.Mistypewniewpadłaby
wszał,gdybysiędowiedziała,żeCatbędzie
sprawowałaopiekęnadjejdzieckiem.Mistynigdynie
przynosiładoMaggieswojegosynka,kiedyakurat
znajdowałasiętamCat.dodzisiejszegodniaCat
nigdyniewidziałanaoczyHarry'ego.Terazteż
widziałagotylkoprzezkilkachwil,gdyleżałwtulony
wnagi,potężnytorsYannisa…Znowucośwniej
drgnęło.Zacisnęłaoczy,abywyrzucićzpamięciten
obraz,aletoniebyłotakiełatwe.Dawnotemupragnęła
założyćrodzinęzYannisem.Todlategowidokjego
zdzieckiemtaknaniąpodziałał.Obudziłysięwniej
tamtemarzenia,tamtenadzieje…Jejserceznowu
przeszyłostryból.Pocosiętymkatować?pytała
wmyślach.Przecieżtoskończonahistoria.Onnie
chciałmiećdzieci.Aniznią,aniżadnąinnąkobietą.
Dlategosięrozstali.Interesowałygotylkoprzelotne,
luźneromanse.Tonapewnonadalaktualne.
Śpijjuż,zamiastmyślećobzdurach!upomniała
samąsiebie.Zamknęłaoczy,aletwarzYannisabyła
jakbywypalonanawewnętrznejstroniejejpowiek.Coś
połaskotałowtwarz.Otworzyłaoczyiujrzałaprzed
sobąBascombe'a.Pocierałnosemojejnos,domagając
sięjedzenia,zabawyalbogłaskania.
Uch!jęknęłazirytacją.Uwielbiałaswojekoty,ale
dzisiajbyłazbytrozdrażniona,żebysnimizajmować.
Chwyciłagoipostawiłanapodłodze.Znowuzamknęła
oczy.Yannisniezniknąłzwewnętrznejstronypowiek.
Myślionimniewyleciałyjejzgłowy.
Niepierwszyrazniemogłasięodniegouwolnić.