Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
PodrugimrejsiedoSerockapostanowiłem,żerównieżito
miasteczkookilkusetletniejtradycjimuszękoniecznieopisać.Tym
bardziej,żebyłtopierwszyobiektmojegozainteresowania,który
jaktorobięodpewnegoczasu,chciałemudokumentowaćipo-
dzielićsiętym,doktóregoprzybyłemszlakiemwodnym.Odlat
ZTMwWarszawieorganizujeweekendowewycieczkidoSerocka.
ZewzględunaniskistanWisłystatek,wypływazŻerania(zamiast
zPodzamacza)naWiśle,abypoponaddwugodzinnejpodróży
zacumowaćwnalewymbrzeguNarwinaprzeciwwpadającegodo
niejBugu.
DoSerockamożnasiędostaćteżtransportemkołowym(autobu-
semorazsamochodem)alezewzględunawyjątkowośćrejsupo-
lecamtenwłaśniesposób.Jedynymitowarzyszamipodróżybędą
pasażerowie„Zefra”orazmijającynaskajakarze.Kiedywypłynie-
mynaZalewZegrzyńskitrzebasięliczyćztym,żeamatorówże-
glugi,czywodnychsportów(innestatki,żaglówki,rowerkiwodne,
czasemmotorówki)będziewięcej,aledziękitemu,żeakwenjest
ogromy,niebędzietłoczno.SamSerockteżniepowiniennasznu-
żyćnawetjeślitrafmynatargowydzieńczyliwsobotę.
Jakiśczasjużporejsiestatkiemdotarłemdwukrotniezezna-
jomyminarowerzenadZalewZegrzyński.Zapierwszymrazem
pokonaliśmyponad50kmtamizpowrotemazadrugimprzeszło
80kmteżtamizpowrotem.
WojciechBiedroń
4