Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
I.AdamaMickiewiczapodróżdoRosji
71
wmiejscowymmoskiewskimgimnazjum,atakżelektora
językagreckiegowuniwersytecie,gdzieotrzymałbyłmiesz-
kanie.WtejsytuacjiMickiewiczzMalewskimzdecydowali
ozmianiekwatery.Wkrótceznaleźliodpowiedniąwpod-
moskiewskiejwsiGrochowojePole,gdziewynajęlijedną
zoficynpałacuRazumowskiego110.Tujesieniąodwiedził
ichbratAdama,AleksanderMickiewicz,którypokilku-
miesięcznympobyciewPetersburgu(gdziepomagałwyjść
zkłopotówmłodszemubratu,Jerzemu)postanowiłodwie-
dzićwMoskwieobuzesłańców.Zamieszkałteżznimina
kilkatygodni.WtymsamymczasiezjechalidoMoskwy
JoannaiBonawenturaZalescyzOdessy.PoetawrazzMa-
lewskimprzyjęlirolęprzewodnikówpomieście.Latemtego
rokuAdamzakończyłpracenadKonrademWallenrodem.
DonosiłotymfakcieLelewelowiAleksanderMickiewicz
wliściez10listopada1827roku:
Adamaznalazłemwięcejpracującego,niżelimsięspodziewał.
Wallenrodprzymnieskończonyisłyszałemdeklamacjęcałejtej
powieścizustautoraibyłemrównie,jakresztasłuchaczów,unie-
siony.JedenśpiewWajdeloty,okilkusetwierszach,ułożonyjest
hexametrem,próbata,jakmniesięzdaje,bardzopowiodłasię
szczęśliwie,jakiśoryginalnytoktegorodzajuwierszytakprzyjem-
ny,żeuchonieczujeżadnejpotrzebyrymów.WydanieWallenroda
mabyćmnieporuczone,aledotądnieotrzymałemjeszczeanirę-
kopisu,aniżadnejotymwiadomości
111.
110Por.W.Mickiewicz,ŻywotAdamaMickiewicza,dz.cyt.,s.280.
111Cyt.za:tamże,s.285.