Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żebycośzrobić,zresztąniewiedziałem,odczegozacząć.Przecieżnie
prosiłemsięoIndie,októrychzresztąniemiałempojęcia,marzyłem
tylko,żebyprzekroczyćgranicę,wszystkojednoktórą,gdzie,wjakim
kierunku,przekroczyćgranicętobyłoto,niemyślałemoniczym
więcej.Terazjednak,skorowojnasueskauniemożliwiłapowrót,
pozostawałomitylkoiśćnaprzód.Postanowiłemwięcwyruszyć
wdrogę.
Recepcjoniściwmoimhoteludoradzali,żebympojechał
doBenares:Sacredtown!tłumaczyli.(Jużwcześniejzwróciłomoją
uwagę,ilerzeczyjestwIndiachświętych:świętemiasto,świętarzeka,
milionyświętychkrów.Rzucałosięwoczy,jakbardzomistyka
przenikatutejszeżycie,ilejestświątyń,kaplicispotykanych
nakażdymkrokuprzeróżnychołtarzyków,ilepalisięogniikadzideł,
iluludzimanaczołachznakirytualne,ilusiedzinieruchomo
wpatrzonychwjakiśpunktmistyczny).
UsłuchałemrecepcjonistówiudałemsięautobusemdoBenares.
JedziesiętamdolinąJamunyiGangesuprzezziemiępłaskąizieloną,
pejzażzaludnionybiałymisylwetkamichłopówbrodzącychpopolach
ryżowych,grzebiącychmotykamiwziemilubniosącychnagłowach
snopki,koszeczyworki.Aletenwidokzaoknemczęstosięzmieniał,
bokrajobrazcoraztowypełniaławielkawoda.Byłtoczasjesiennego
potopu,rzekiprzemieniałysięwrozległejezioraimorza.Naich
brzegachkoczowalibosonodzypowodzianie.Uciekaliprzed
podnoszącąsięwodą,nietracączniąjednakkontaktu,uchodząc
natyletylko,nailetobyłokonieczne,żebynatychmiastwracać,kiedy
rozlewiskazacznąsiękurczyć.Wupiornymskwarzegorejącegodnia
wodyparowałyinadwszystkimunosiłasięmleczna,nieruchoma
mgła.
DoBenaresprzyjechaliśmypóźnymwieczorem,właściwiejużnocą.
Miastojakbyniemiałoprzedmieść,którestopniowoprzygotowująnas
dospotkaniazcentrum,boodrazuzciemnej,głuchejipustejnocy
wjeżdżasiętamdojaskrawooświetlonego,zatłoczonegoihałaśliwego
śródmieścia.Dlaczegociludzietaksiętłoczą,gniotą,wchodzą
nasiebie,skorowokółcentrumjesttylewolnejprzestrzeni,tyle
miejscadlawszystkich?Powyjściuzautobusuposzedłemnaspacer.
DotarłemdogranicyBenares.Pojednejstronieleżaływciemnościach
martwe,bezludnepola,podrugiejwyrastałanaglezabudowamiasta,
jużodsamegoskrajuzatłoczonego,ruchliwego,rzęsiście