Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
cernówgórniczych.PlandłuższegopostojunaHawajachulegazmianie,
jakkolwiekGrochowskinierezygnujezezwiedzeniatunowozałożonych
kopalnizłotaisrebra.Tenodległyodjegodotychczasowejdziałalności
archipelaginteresujegobardzojakogeologa.Tak,jakodpółwiekujuż
amerykańskaAlaskapowinnabyłaobfitowaćwtesamemetaleimine-
rały,corosyjskaCzukotka,takrównieżHawajebyłypołudniowymszczy-
temolbrzymiejwyniosłościdnaOceanuSpokojnego,którąnapółnocy
kończąbadaneniedawnoprzezGrochowskiegogóryKamczatki.
Dwudziestegoósmegowrześnia,naprzyjęciuwkonsulacierosyjskim,
Grochowskispotykaswąprzyszłążonę.Właściwieniewiadomo,ktoi
jakpoznałGrochowskiegozJackiemLondonem,aleniewykluczone,że
byłontakżegościemnatymdyplomatycznymprzyjęciu.Byłjużwtedy
właścicielemswegonPięknegoRancza”,dużegodomufarmerskiegow
pobliskiejGlennEllen.ŚwietnybiografLondona-IrwingStonepisze,
żenniemalkażdyartysta,każdywybitnyspecjalista,któryprzyjeżdżałna
Zachód,spędzałkilkadniw»PięknymRanczu«.
Niewykluczone,żeprzypierwszymspotkaniuzGrochowskim,który
zaparędnimiałwyruszyćdoCieśninyBeringa,London-dlaktórego
Alaskaizłotostanowiłyniewyczerpanytematdorozmów-rzuciłowo
rytualnezdanie,powtarzanezustdoustprzezjegogościitworzącele-
gendęobezgranicznejgościnnościwielkiegopisarza:
Na„PięknymRanczu”drzwidlagościzawszeotwarte;jesttuteżdość
kocówistrawydlanaszychprzyjaciół.Proszęprzyjechaćdoizostaćtu,
jakdługopanzechce.
WokresieswychlicznychpodróżywzdłużSuczanu,Udy,Ałdanuczy
Mai,Grochowskiprowadziłżyciepodwielomawzględamipodobnedo
pełnegoprzygódistanowiącegoinspiracjedotakwielupowieści,aprze-
cieżkrótkiegopobytuLondonawdolinieJukonu.Topowinnobyłozbliżyć
obydwupodróżników,sprzyjałowytworzeniuatmosferyszczerościiprzy-
jacielskiejpoufałości,inicjowanejtakczęstoprzezwielkiegopisarza.
OddajmyjeszczenachwilęgłosIrwingowiStone’owi:
Literaci,artyściipolitycy,europejscymężowiestanuifilozofowie,duchowni,byli
więźniowie,potentaci,inżynierowie,panie,tysiąceludzigościłouJackawciągu
następnychpięciulat.IlekroćpociągzajeżdżałnastacjęGlennEileen,zawsze
czekałwolantznPięknegoRancza”,obyodwieźćgościkrętąiokrytąkurzemdro-
gą,którądawniejprzejechałotyletonwinogron.
Jackwspanialesięczułwrolipanadomu,życzliwegopatriarchyidziedzica,
którypatrzył,jakjegoprzyjacieleikoledzydoskonalesiębawią,jedzącprzystole,
[8]